Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Olsztyn24
12:23 20 kwietnia 2024 Imieniny: Agnieszki, Amalii
YouTube
Facebook

szukaj

R E K L A M A
Banner A
Newsroom24 Wypoczynek, rekreacja
Marek Książek | 2012-05-26 21:11 | Rozmiar tekstu: A A A
Kajak jako oferta turystyczna

Po Łynie w Olsztynie

Olsztyn24
Spływ zbliża się do mety (Fot. MK - wszystkie) | Więcej zdjęć »

Grupka kajakarzy na czele z radnym Krzysztofem Kacprzyckim udowodniła, że Olsztyn może mieć nową trasę turystyczną. W sobotę (26.05) przepłynęli kajakami od Brzezin do elektrowni wodnej na Łynie.

- Podjąłem się zorganizowania miejskiego spływu kajakowego w ramach działalności Komisji Kultury, Promocji i Turystyki przy olsztyńskiej Radzie Miasta. Niestety, z przyczyn niezależnych spływ planowany na czwartek, 24 maja nie odbył się. Podjąłem więc drugą próbę i w sobotę, 26 maja zaprosiłem przedstawicieli olsztyńskich mediów, by pokazać, czym dla miasta może być rzeka płynąca przez jego środek - wyjaśnia radny Krzysztof Kacprzycki.

Jego zdaniem, taka trasa kajakowa w Olsztynie jest szansą promocyjną, turystyczną i aktywizującą ruchowo, dającą niezapomniane wrażenia. Ta akcja zbiega się z projektem Stowarzyszenia Forum Rozwoju Olsztyna pod nazwą Kajak Miejski, które w ten sposób chce zwrócić uwagę władz i mieszkańców na ogromny potencjał szlaków wodnych w mieście.

Apel radnego Kacprzyckiego spotkał się z umiarkowanym odzewem, choć media stawiły się na moście na Łynie przy ul. Kalinowskiego (Brzeziny), gdzie wyznaczono start spływu. Tylko dwóch dziennikarzy (Adam Socha z Radia Olsztyn i niżej podpisany) zdecydowali się przepłynąć całą trasę.
R E K L A M A
Ze startu wyruszyły cztery kajaki po dwie osoby w każdym oraz jeden trzyosobowy, w którym płynął 3-letni Filip, syn Karola Majchrzaka, pomysłodawcy Kajaka Miejskiego. W spływie wziął także udział radny Grzegorz Smoliński oraz Marcelina Chodyniecka-Kuberska, pełnomocniczka prezydenta Olsztyna ds. estetyzacji.

Sama Łyna pod względem uroku może się mierzyć z najpiękniejszymi rzekami. Spływ kajakowy praktycznie przez miasto też robi wrażenie, a jedynie trzeba bardziej się schylać płynąc pod ciepłociągiem przy ul. Obrońców Tobruku. Potem już tylko trasa przez Park Zamkowy w Olsztynie i przesiadka na łapaczach przy Moście Młyńskim.

Dalej podróż z lekkimi przeszkodami w postaci drzew przewróconych w poprzek rzeki, ale dla amatorów wodnych przepraw to kolejne atrakcje. Momentami Łyna płynąca przez Las Miejski, z licznymi przełomami i zakrętami, rozlewa się do rozmiarów małego jeziora, a w końcu przed oczami kajakarzy pojawia się elektrownia wodna przy zbiegu Łyny z Wadągiem.

Z pewnością taka trasa może być nową atrakcją turystyczną Olsztyna i warto spojrzeć na ten projekt pragmatycznie, podjąć odpowiednie uchwały i udrożnić szlak wodny. A potem już tylko wiosła w dłoń...

Z D J Ę C I A
Pogodynka
Telemagazyn
R E K L A M A
banner
Podobne artykuły
Najnowsze artykuły
Polecane wideo
Najczęściej czytane
Najnowsze galerie
R E K L A M A
Banner F
Copyright by Agencja Reklamowo Informacyjna Olsztyn 24. Wszelkie prawa zastrzeżone.