Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Olsztyn24
20:41 24 kwietnia 2024 Imieniny: Aleksego, Grzegorza
YouTube
Facebook

szukaj

R E K L A M A
Banner A
Newsroom24 Bezpieczeństwo publiczne
waclawbr | 2013-02-05 18:11 | Rozmiar tekstu: A A A

Co pół godziny interwencja

Olsztyn24
W komorze dymowej | Więcej zdjęć »

Co 28 minut interweniowali w ubiegłym roku warmińsko-mazurscy strażacy. Pożary na Warmii i Mazurach wybuchały co 77 minut, a wypadki, katastrofy budowlane czy zagrożenia ekologiczne były zgłaszane strażakom co 47 minut. Prawie dwa razy dziennie strażacy wyjeżdżali ze swoich strażnic do fałszywych alarmów. I chociaż w 2012 roku mieli - statystycznie - 10% pracy mniej niż rok wcześniej, to i tak liczba 18,5 tysiąca obsłużonych zdarzeń jest imponująca.

Przedstawione wyżej dane poznaliśmy dzisiaj (5.02), w związku ze zorganizowaną w Ośrodku Szkolenia KW PSP w Gutkowie roczną odprawą kadry kierowniczej PSP na Warmii i Mazurach. Wśród wysłuchujących sprawozdań strażaków z ich dokonań w minionym roku byli m.in. nadbryg. Marek Kowalski, zastępca Komendanta Głównego PSP, wojewoda Marian Podziewski oraz wicemarszałek Jarosław Słoma. Na odprawę strażacy zaprosili też przedstawicieli prezydentów Olsztyna, Elbląga i Ełku, starostów, burmistrzów i wójtów, a także szefów instytucji na co dzień współpracujących z nimi. I dla nich, oprócz sprawozdań i prezentacji, przygotowali pokaz możliwości szkolenia młodych strażaków w zmodernizowanej (a przez to jednej z najnowocześniejszych w kraju) komorze dymowej, do której elektroniczną aparaturę wartą 100 tys. złotych sfinansował wojewoda. Goście również mogli zobaczyć pokaz działania strażaków na wypadek bardzo niebezpiecznego w rzeczywistości rozszczelnienia zbiornika z gazem.

Po pokazach przyszedł czas na „nasiadówkę” i podsumowanie ubiegłorocznej działalności zarówno strażaków zawodowych, jak i druhów z OSP, a także funkcjonowania Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego w województwie. Jak wypadło to podsumowanie dla warmińsko-mazurskich „firemanów”?

- Z poziomu interwencyjnego i zbudowanego systemu ratowniczego na terenie województwa oceniamy pracę, jak i organizację strażaków, jednostek OSP i PSP, a także władz samorządowych na dobrym poziomie - powiedział nam krótko nadbrygadier Marek Kowalski.
R E K L A M A
- Jeżeli komendant mówi, że jest dobrze, to ja mówię - jest bardzo dobrze! - stwierdził wojewoda Marian Podziewski. - Chociaż ubiegły rok był dosyć trudny dla PSP, nie było w województwie warmińsko-mazurskim zdarzeń, które mogłyby mieć wpływ na złą ocenę strażaków. Już w styczniu 2012 roku byliśmy razem na Zalewie Wiślanym, na Wyspie Nowakowskiej koło Elbląga, czyli na tzw. cofce. I kiedy wyjechały już wszystkie zastępy strażackie, to aż duma mnie rozpierała, że taki bezpieczny, taki bardzo nowoczesny sprzęt jest używany przez jednostki PSP i OSP, z których strażacy zdecydowanie i profesjonalnie zabezpieczali i usuwali skutki powodzi. W ciągu roku było podobnie. Było wiele takich zdarzeń, w których straż pożarna ratując życie i mienie ludzkie interweniowała bardzo szybko i sprawnie. Jest to doskonale wyszkolona formacja. Nawet dzisiaj, obserwując ćwiczenia w komorze dymowej, mieliśmy dowód, że strażacy ciągle się szkolą w nowych technikach, żeby walczyć z nowymi zagrożeniami.

Wojewoda dodał też, że podobnie jak w 2012 roku znalazł w swoim budżecie pieniądze na zakup elektroniki do komory dymowej, tak w 2013 roku znajdzie środki, by wspomóc kolejny, służący podnoszeniu kwalifikacji, pomysł strażaków na budowę w ośrodku w Gutkowie komory rozgożeniowej. W takiej, złożonej z kontenerów transportowych budowli, strażacy będą mogli ćwiczyć w warunkach bardzo przypominających pożary, w bezpośrednim kontakcie z „żywym” ogniem.

- Po takich szkoleniach nasi strażacy na pewno zasłużą nie tylko na piątkę, ale i na szóstkę! - dodał wojewoda.

Z niedostatków w wyposażeniu kierowanych przez siebie jednostek PSP zdaje sobie sprawę komendant wojewódzki PSP w Olsztynie st. bryg. Jan Słupski.

- W podstawowym zakresie, czyli ratowniczo-gaśniczym, wyposażenie mamy naprawdę niezłe - powiedział komendant Słupski. - Nadal naszym problemem jest ratownictwo specjalistyczne. Tutaj mamy braki w sprzęcie wysokościowym, np. trzy komendy potrzebują podnośniki hydrauliczne, mamy braki w pojazdach do ratownictwa chemicznego, czy wodnego. I to jest nasze wyzwanie na najbliższe lata. Niestety, przy dzisiejszym poziomie budżetu nie możemy w ten sprzęt wyposażać się tak szybko, jakbyśmy chcieli.

Pewną nadzieję dał strażakom komendant Kowalski informując, że w tym roku finansowanie PSP na Warmii i Mazurach będzie na poziomie 2011 roku, co oznacza, że strażacy będą mieli więcej pieniędzy niż w roku poprzednim. Z tzw. alokacji środków z poziomu centralnego, strażacy otrzymają pieniądze na zakup samochodów ratowniczo-gaśniczych, kontenerów, jak również urządzeń hydraulicznych.

Z D J Ę C I A
F I L M Y
G A L E R I A :
Pogodynka
Telemagazyn
R E K L A M A
banner
Galeria zdjęć do artykułu
Filmy wideo do artykułu
image galeria
Odprawa roczna warmińsko-mazurskich strażaków
05-02-2013
image galeria
Pokazy w Ośrodku Szkolenia KW PSP
05-02-2013
Podobne artykuły
Najnowsze artykuły
Polecane wideo
Najczęściej czytane
Najnowsze galerie
R E K L A M A
Banner F
Copyright by Agencja Reklamowo Informacyjna Olsztyn 24. Wszelkie prawa zastrzeżone.