Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Olsztyn24
10:55 28 marca 2024 Imieniny: Anieli, Jana
YouTube
Facebook

szukaj

R E K L A M A
Banner A
Newsroom24 Działalność polityczna
waclawbr | 2008-02-25 22:32 | Rozmiar tekstu: A A A

O czym Jarosław Kaczyński rozmawiał z dziennikarzami w Olsztynie?

Olsztyn24
Spotkanie odbyło się w Hotelu Kopernik

Jarosław Kaczyński przyjechał dzisiaj (25.02) na Warmię i Mazury. Przebywał w Szczytnie i Olsztynie. Jak wyjaśnił na zwołanej w Olsztynie konferencji prasowej, była to jedna z jego regularnych wizyt w okręgach wyborczych. W tym roku zamierza odwiedzić wszystkie okręgi. Jarosław Kaczyński zapowiedział dwie wizyty w olsztyńskim okręgu wyborczym, tę dzisiejszą - w Szczytnie i Olsztynie oraz planowaną w późniejszym terminie wizytę w Ełku. Ponadto zasygnalizował wizytę w Elblągu, który ma własny okręg wyborczy. Prezes PiS pojawił się na konferencji w towarzystwie posłów PiS Joachima Brudzińskiego, Aleksandra Szczygły, Jerzego Gosiewskiego i Iwony Arent.

Zebrani w sali konferencyjnej olsztyńskiego hotelu „Kopernik” dziennikarze centralnych i lokalnych mediów pytali prezesa PiS o różne sprawy, zarówno dotyczące polityki międzynarodowej, jak i problemów Olsztyna. Przedmiotem pytań były m.in. opinie na temat zapowiadanej finalizacji rozmów w sprawie tarczy antyrakietowej pomiędzy Czechami i Stanami Zjednoczonymi, ocena działań Julii Pitery i całego rządu w sprawach korupcji oraz opinia w sprawie planowanych zmian w ustawie medialnej. Pytano też o „podatek Belki” i te sfery działań rządu Donalda Tuska, które PiS ocenia dobrze.

My skoncentrujemy się na pytaniach dotyczących Olsztyna i naszego regionu. Niżej przedstawiamy pytania dziennikarzy i odpowiedzi Jarosława Kaczyńskiego w tych sprawach.

- Mówi się, że przyjechał Pan do Olsztyna także ze względu na aferę obyczajową w tutejszym ratuszu. Będzie Pan dzisiaj rozmawiał z olsztyńskimi radnymi PiS-u. Czy także na ten temat?
R E K L A M A
- Tak, będę rozmawiał na ten temat, chociaż jeszcze raz podkreślam, że to jest wizyta w ramach ogólnego objazdu kraju. Ale to jest temat oczywiście ważny. Obawiam się, że to jest zjawisko wcale nie takie rzadkie w polskim życiu publicznym, zjawisko, z którym trzeba zdecydowanie walczyć. Pamiętam, jak przed trzydziestu kilku laty namówiłem swojego ówczesnego dobrego znajomego, dobrego kolegę, Piotra Wierzbickiego do tego, żeby na te tematy napisał felieton, w kontekście uczelnianym, bo tam też się takie rzeczy zdarzały i zdarzają. I pamiętam, że cenzura ten felieton zdjęła. Chodziło o pismo „Literatura”. To był 73, czy 74 rok. Zjawisko jest stare, przepisy karne też są stare i nie mają nic wspólnego z tzw. poprawnością polityczną. Powinny być z całą energią, z całą surowością stosowane. To jest poważne przestępstwo, zagrożone wysoką karą i nie powinno tutaj być żadnej tolerancji. Trzeba pomagać kobietom, które padają ofiarą tego rodzaju przestępstw. Trzeba o takich sprawach mówić. Trzeba pewien typ mężczyzn, którzy nie są w stanie się powstrzymać od wykorzystywania kobiet, wyeliminować ze stanowisk kierowniczych, także w ten sposób, żeby im zapewnić dłuższą nieobecność kobiet w towarzystwie przez umieszczanie w zakładach karnych, nawet na bardzo długo.

Przed konferencją dziennikarzom zaprezentowano niebieską wstążeczkę, jaką członkowie PiS od najbliższej środy będą rozdawali mieszkańcom Olsztyna zachęcając do ich przypinania i noszenia jako znaku poparcia dla żądania dymisji prezydenta Olsztyna.

- Czy taka wstążeczka może być receptą na wyeliminowanie takich osób z życia publicznego? - zapytano Jarosława Kaczyńskiego.

- Uważam, że to jest dobry pomysł. Trzeba publicznie demonstrować sprzeciw wobec tego rodzaju skandalicznych sytuacji. Oczywiście, nie mogę się wypowiadać za sąd. To on ostatecznie zdecyduje, jak to było i wyda wyrok. Natomiast mówię o zjawisku, które na pewno występuje, i z którym trzeba walczyć. I to nie ma nic wspólnego z poprawnością, która nakazuje przepuszczenie pani przed sobą w drzwiach, czy też powiedzenie koleżance, że ładnie wygląda, bo to nie jest żadna zbrodnia. Natomiast, jeśli chodzi o tego rodzaju rzeczy, to to jest zbrodnia i trzeba z tym postępować z najwyższą surowością.

- Czy na spotkaniu z władzami Prawa i Sprawiedliwości okręgu olsztyńskiego będzie poruszana kwestia zmian w tych władzach? - brzmiało kolejne pytanie.

- Nie poruszaliśmy tego tematu, bo w tej chwili nie ma przesłanek do podejmowania takiej sprawy - odpowiadał Jarosław Kaczyński. - Przyjechałem do Olsztyna mówić o skandalu obyczajowym. Na pewno ogromnie ważną sprawą są też decyzje nowego rządu odnoszące się do inwestycji na tych ziemiach. Przypomnę o nowej zasadzie wspierania tylko najsilniejszych. Ten region uzyskał przywileje dzięki naszym decyzjom i w tej chwili będzie je tracił. Jest tutaj o co zabiegać. Trzeba walczyć o to, żeby ta błędna, szkodliwa dla tego regionu i dla całej Polski decyzja została cofnięta. Jest też kwestia, która stawała także za naszych rządów, tj. sprawa dróg, sprawa S-16. Krótko mówiąc, tu jest wiele spraw do omówienia. Tutejsza organizacja PiS-u powinna prowadzić stałą, twardą kampanię o to, by ludzie o tych sprawach nie zapominali, by to było przedmiotem stałego zainteresowania także środków masowego przekazu i żeby naciskać, żeby ta ziemia nie dała się oszukać. Bo jest taka próba oszukania m.in. tej ziemi. Próba, która będzie szkodliwa dla Polski, zarówno w wymiarze regionalnym, jak i ogólnopolskim. Stawianie na silnych jest nieporozumieniem, także w sensie ekonomicznym. Proszę też pamiętać o tym, że tu jest jeden element dodatkowy, mianowicie - sprawa statusu tych ziem. To są ziemie północne, które jeszcze kilkadziesiąt lat temu były w składzie innego państwa. Musimy bardzo się starać o to, by one szybko się rozwijały, i żeby te wszystkie ogromne zaniedbania, które miały tu miejsce za czasów komunistycznych zostały jak najszybciej nadrobione. By ta ziemia wyglądała tak, jak wygląda zachodnia Europa. To można uzyskać, ale pod warunkiem, że będą odpowiednie środki. I to odnosi się nie tylko do standardu życia tutaj i wygody ludzi, ale także do polskiej racji stanu. I chcę to bardzo, ale to bardzo mocno podkreślić. Mówiłem to już w Szczytnie, że jest tutaj jeszcze kwestia polskiej własności. Spotkałem się z osobami, które mogą stać się bezdomnymi pod koniec tego roku, jeżeli nie będą podjęte odpowiednie działania. Zapowiedziałem zwrócenie się z listem do premiera Tuska. List jest już gotowy i w środę zostanie przesłany. Chodzi w nim o pomoc dla osób, którym już w trybie procesowym pomóc się nie da. Jest także sprawa ustawy, która miała te sprawy rozstrzygnąć raz na zawsze. Mam nadzieję, że ten rząd tę ustawę podejmie. Jeżeli jej nie podejmie, to znaczyć będzie, że trzeba będzie postawić dalsze, bardzo daleko idące pytania.

Kolejne pytanie dziennikarza dotyczyło realizacji obietnic Jarosława Kaczyńskiego złożonych rodzinom z Nart, które utraciły swoje domy w wyniku roszczeń niemieckich.

- Rodzina Głowackich z Nart twierdzi, że po pańskiej wizycie w Nartach nie doczekała się żadnej wyraźnej pomocy. Przecież jeszcze przez parę miesięcy był pan premierem. Co pan zrobił, żeby tym ludziom pomóc wtedy?

- Myśmy wtedy podejmowali jeszcze rozeznanie odnoszące się do sytuacji procesowej. Niestety, ona okazała się całkowicie beznadziejna. No i przygotowaliśmy projekty ustawy. Sądzę, że to jest niemało. Natomiast, jeżeli chodzi o decyzje o charakterze finansowym, tz. o sięgnięcie do rezerwy Rady Ministrów, to to jest uzasadnione wtedy, gdy ci państwo stracą mieszkanie, gdy będzie to bezpośrednia perspektywa. I o to właśnie będę prosił premiera Tuska. Premier Tusk, jak każdy premier, ma pewien zasób finansowy, z którego w takich nadzwyczajnych sytuacjach może skorzystać i w moim przekonaniu powinien skorzystać. Moja rozmowa z obydwiema paniami nie wskazywała na to, by miały one do mnie jakieś pretensje. Wręcz przeciwnie - bardzo mi dziękowały.

- Kto rządzi olsztyńskim PiS-em?
- brzmiało kolejne pytanie, u podłoża którego leżała nieobecność na konferencji Jerzego Szmita.

- Jeżeli tutaj nie ma pana Szmita, to nie ma go tylko i wyłącznie dlatego, że miał przed chwilą stłuczkę, mały karambol na drodze ze Szczytna do Olsztyna - uspakajał prezes Kaczyński. - Zderzyły się cztery samochody i on musiał tam zostać. On jest tutaj prezesem, wobec tego władza partyjna należy do niego. I proszę wobec tego nie podnosić problemów, które są nieaktualne. Jeżeli będą podejmowane jakieś decyzje co do zmian, to opinia publiczna będzie o tym informowana, ale w tej chwili takiego problemu nie ma.

Interesująca była też wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego na pytanie: dlaczego posłowie PiS mówiąc o Donaldzie Tusku z rzadka używają słowa Premier?

- Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie - odpowiedział. - Jeżeli np. Donald Tusk nieustannie w poprzednich latach mówił nie o prezydencie Kaczyńskim tylko o braciach Kaczyńskich, to stworzył pewną tradycję. Zwracaliśmy mu na to uwagę, ale on nie rezygnował, mówiąc przy okazji o paranoi, obsesjach, nieustannie obrażając. Jeśli ktoś się tak zachowuje, to nie powinien oczekiwać jakiejś nadmiernej grzeczności. Poza tym, ja tutaj użyłem kilkakrotnie określenia premier, chociaż wobec mnie zachowywano się skrajnie niegrzecznie. Rozumiem, że my jesteśmy jakby z innego świata, tz. ja, Donald Tusk, ogromna większość kierownictwa Platformy Obywatelskiej i podchodzę do tego trochę tak, jak się podchodzi do dzieci. Mimo wszystko jakieś reguły powinny obowiązywać. Ja bardzo chętnie będę przestrzegał reguł, pod warunkiem, że reguły te będą przestrzegane w obydwu kierunkach.

Na koniec konferencji Jarosława Kaczyńskiego zapytano, czy wie, że będzie jadł obiad w restauracji należącej do działacza olsztyńskiej Platformy Obywatelskiej.

- Zupełnie mi na tym nie zależy - odpowiedział. - Jem tam, gdzie mi wskażą. Zawsze proszę, by ta część „stołowa” była skromna, nie dlatego, abym jedzenia nie lubił, ale proszę zobaczyć jak wyglądam. Muszę dbać o to, by nie wyglądać jeszcze „lepiej”.

Jak ustalili dziennikarze, w obiadowym menu prezesa znalazły się polędwiczki w sosie grzybowym, zupa rybna na ostro i zalewajka z jajkiem i kiełbasą.

Po obiedzie Jarosław Kaczyński spotkał się ze studentami UWM, olsztyńskimi radnymi PiS oraz wziął udział z posiedzeniu zarządu okręgowego Prawa i Sprawiedliwości w Olsztynie.

REKLAMA W OLSZTYN24ico
Pogodynka
Telemagazyn
R E K L A M A
banner
Najnowsze artykuły
Polecane wideo
Najczęściej czytane
Najnowsze galerie
Copyright by Agencja Reklamowo Informacyjna Olsztyn 24. Wszelkie prawa zastrzeżone.