Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Warmińsko-mazurscy policjanci, a konkretnie ci, którzy patrolują miasta na rowerach, być może będą musieli wkładać mniej wysiłku w pełnienie służby (czytaj - pedałowanie). Wiele zależy od wyników testów rowerów elektrycznych, które rozpoczęły się dziś (18.09) na olsztyńskiej Plaży Miejskiej, a które potem przez tydzień będą przeprowadzać policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Szczytnie.

Elektryczne rowery dla policjantów wymyśliła firma Geobike ze Szczecina. Nie są to jednak rowery wyposażone w typowy silnik elektryczny, zastępujący siłę ludzkich mięśni. Rowerem nie da się jechać nie pedałując. W piaście tylnego koła ukryty jest jednak niewielki silnik zasilany energią z akumulatora, który wspomaga pedałowanie. Przez to rower jest szybszy niż typowy pojazd tego typu, a poza tym pedałujący nie musi wkładać w jazdę pod górkę czy po piasku więcej energii niż podczas jazdy po ścieżce rowerowej.

Na rowery elektryczne policjanci zwrócili uwagę podczas wrześniowego XXII Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego Kielce 2014. Na tych targach pojazd szczecińskiej firmy zdobył wyróżnienie Komendanta Głównego Policji dla produktu o najwyższej użyteczności dla służb policyjnych. Zaraz potem pojawiła się propozycja przeprowadzenia testów rowerów podczas normalnej policyjnej służby. Komenda Wojewódzka Policji w Olsztynie zgłosiła się jako jedna z pierwszych, bo już obecnie jednostki policyjne na Warmii i Mazurach dysponują 26. tradycyjnymi rowerami.

Testy elektrycznych rowerów zakończą się za tydzień. Opinie policjantów o nowych pojazdach po przejechaniu pierwszych kilkuset metrów są pozytywne, chociaż mundurowi widzą też mankament - nowe rowery są... za szybkie! Jak wyjaśnił obecny na prezentacji Tomasz Śniegula - koordynator ds. klientów strategicznych firmy Geobike, produkowane przez jego firmę rowery dla policji mogą rozwijać prędkość do 45 km/h! I mogłyby jeździć jeszcze szybciej, ale nie pozwalają na to przepisy unijne. Dlatego w rowerach trzeba było zamontować elektroniczne ograniczniki prędkości. Podobne rowery produkowane dla klientów indywidualnych mogą jeździć z prędkością do 25 km/h. Czy policjanci z Warmii i Mazur zamienią tradycyjne rowery na zaprezentowane dzisiaj rowery elektryczne? Zdecydują o tym przede wszystkim wyniki testów terenowych, ale także możliwości finansowe policji. Jeden pojazd w wersji policyjnej ma kosztować bowiem 4,3 tys. złotych.