Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Miron Sycz i Marcin Kuchciński mają zastąpić w zarządzie województwa warmińsko-mazurskiego Jacka Protasa i Annę Wasilewską, którzy po wyborze na posłów nie mogą już pełnić kierowniczych funkcji w samorządzie. Taką decyzję podjął zarząd wojewódzki Platformy Obywatelskiej podczas wczorajszego (29.10) posiedzenia. Miron Sycz jest kandydatem na wicemarszałka, natomiast Marcin Kuchciński ma zająć fotel członka zarządu województwa.

Miron Sycz to jeden z bardziej znanych działaczy Platformy Obywatelskiej w regionie. Mieszka w Górowie Iławeckim, gdzie był współzałożycielem i dyrektorem Zespołu Szkół z Ukraińskim Językiem Nauczania. W latach 1999-2007 był radnym Sejmiku Województwa Warmińsko-Mazurskiego, pełnił też funkcję przewodniczącego sejmiku. W 2007 roku po raz pierwszy wybrany posłem RP. W Sejmie zasiadał przez dwie kadencje (2007-2015). Kandydował również w tym roku na kolejną kadencję w okręgu elbląskim, ale bez powodzenia.

Marcin Kuchciński trzecią kadencję jest radnym Rady Miasta w Olsztynie, członkiem klubu Radnych Platformy Obywatelskiej. Na sesjach Rady Miasta aktywnością się nie wyróżniał. Głośno o nim zrobiło się, gdy olsztyński sąd uznał, że radny nie jest mieszkańcem Olsztyna, a prezydent skreślił go z olsztyńskich spisów wyborczych. Przypomnijmy też, że Rada Miasta Olsztyna nie wygasiła mandatu radnego Kuchcińskiego, więc aktualnie trwa procedura wygaszania tego mandatu przez wojewodę warmińsko-mazurskiego.

Zawodowo Marcin Kuchciński jest dyrektorem departamentu pozyskiwania inwestorów Warmińsko-Mazurskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, a politycznie - sekretarzem olsztyńskich struktur Platformy Obywatelskiej. O tym, czy kandydaci Platformy Obywatelskiej zostaną członkami zarządu województwa warmińsko-mazurskiego dowiemy się w poniedziałek (2.11), kiedy to odbędzie się II część XI sesji Sejmiku Województwa Warmińsko-Mazurskiego. Dyskusja nad przedstawionymi kandydaturami może być ciekawa, bo przynajmniej dla części radnych sejmiku obie kandydatury mogą być kontrowersyjne.