Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Olsztyn24
09:18 23 kwietnia 2024 Imieniny: Gerarda, Jerzego
YouTube
Facebook

szukaj

R E K L A M A
Banner A
Newsroom24 Działalność polityczna
waclawbr | 2017-07-13 16:29 | Rozmiar tekstu: A A A

Politycznego sporu o budowę olsztyńskiej elektrociepłowni ciąg dalszy

Olsztyn24
Konferencja prasowa Jerzego Szmita - prezesa PiS w okręgu olsztyńskim | Więcej zdjęć »

Jerzy Szmit, od 2015 roku podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury i Budownictwa, dzisiaj (13.07) w Olsztynie wystąpił w trochę już zapomnianej roli prezesa Prawa i Sprawiedliwości w olsztyńskim okręgu wyborczym. Jako prezes olsztyńskiego PiS zwołał konferencję prasową, podczas której skrytykował prezydenta Olsztyna Piotra Grzymowicza za to, że ten odmówił podjęcia rozmów z Grupą Kapitałową Polska Grupa Energetyczna Spółka Akcyjna w sprawie sprzedaży olsztyńskiego MPEC-u.

- 9 czerwca tego roku Polska Grupa Energetyczna oficjalnie wystąpiła do prezydenta Grzymowicza z propozycją podjęcia rozmów na temat kupienia MPEC-u i dalszego jego funkcjonowania w ramach Polskiej Grupy Energetycznej, a zatem firmy państwowej, która w tej chwili odkupuje przedsiębiorstwa energetyczne w kilku polskich miastach, m.in. w Gdańsku, od zagranicznych firm energetycznych - powiedział m.in. Jerzy Szmit. - Na to prezydent Grzymowicz 22 czerwca odpowiedział, że nie jest zainteresowany tą propozycją i chce dalej realizować swój projekt. Ważne w tej sprawie jest to, że jest alternatywa w stosunku do tych rozwiązań, które proponuje Piotr Grzymowicz, jednak prezydent w ogóle odmawia dyskusji na ten temat. Myślę, że trzeba z tego wyciągnąć konkretne konsekwencje i radni miejscy będą o to pytać, dlaczego prezydent nie chce na te tematy rozmawiać.

W rozmowie z dziennikarzami Jerzy Szmit przyznał, że pismo z PGE do Urzędu Miasta Olsztyna wyszło z jego inicjatywy.

Piotr Grzymowicz, poproszony o komentarz do informacji przekazanych przez Jerzego Szmita, „na gorąco” stwierdził:
R E K L A M A
- To wyjątkowy cynizm ze strony Jerzego Szmita. Nasz projekt zakłada utrzymanie kontroli miasta nad spółką energetyczną, a więc także nad cenami ciepła, natomiast Jerzy Szmit chce, żebyśmy sprzedali MPEC spółce akcyjnej, która jutro może być przekształcona, a nawet sprzedana, nad którą nie mielibyśmy żadnej kontroli, nie moglibyśmy więc wpływać na wysokość cen ciepła i energii. Jerzy Szmit proponuje więc prywatyzację MPEC-u, na co nie możemy się zgodzić.

Zaraz potem Piotr Grzymowicz zorganizował konferencję prasową, w której wziął udział także prezes olsztyńskiego MPEC, Konrad Nowak. Przez blisko godzinę prezydent Olsztyna i prezes MPEC-u przypominali historię projektu budowy elektrociepłowni w Olsztynie i modernizacji MPEC-u oraz przedstawiali fakty świadczące o politycznym podłożu blokowania inwestycji przez Jerzego Szmita.

- Minister Szmit najprawdopodobniej nie zna naszego projektu, bo i skąd miałby go znać - powiedział m.in. Piotr Grzymowicz. - Trzykrotnie prosiłem o spotkanie w tej sprawie. Ostatnie pismo z ogromną prośbą o spotkanie zostało wysłane do ministra 2 czerwca. Prośby pozostały bez odpowiedzi. To chyba też o czymś świadczy.

Prezydent przypomniał, że w 2010 roku Michelin w Olsztynie, którego ciepłownia zaspokaja ponad 50% zapotrzebowania miasta na ciepło, poinformował miasto, iż firma ta w 2015 roku zakończy dostawy ciepła dla mieszkańców Olsztyna (ostatecznie Michelin przedłużył termin zakończenia dostaw ciepła do 2020 roku - przyp. red.). Po informacji Michelin w Olsztynie rozpoczęły się dyskusje, konsultacje, spotkania eksperckie w celu znalezienia sposobu na rozwiązanie problemu z dostawami ciepła.

- Również w 2010 roku, kiedy byliśmy w koalicji rządzącej miastem z obecnym ministrem Szmitem, podejmowałem decyzję o przystąpieniu do sporządzenia planu zagospodarowania przestrzennego celem przygotowania działki pod budowę nowej elektrociepłowni - mówił prezydent. - Taką decyzję podejmowałem na kolegium prezydenta, w którym uczestniczył wiceprezydent Jerzy Szmit. Nie był przeciwny tej decyzji, a więc był zapewne za tym, żeby taka elektrociepłowania realizowana przez MPEC przy ul. Lubelskiej mogła powstać.

Pomysł wybudowania nowej elektrociepłowni nie był jedynym, jaki miało miasto na rozwiązanie problemu dostaw ciepła.

- W 2011 roku próbowaliśmy znaleźć zewnętrznego dostawcę, który uzupełni deficyt ciepła w systemie dostawczym - przypomniał prezes Konrad Nowak. - Taka procedura została uruchomiona. Zgłosiło się kilka podmiotów, m.in. Polska Grupa Energetyczna. To postępowanie zakończyło się unieważnieniem ze względu na brak ofert. Wtedy to PGE stwierdziło, że jest zainteresowane współpracą jedynie wtedy, gdy miasto zdecyduje się na całkowite przekazanie całego systemu ciepłowniczego w ręce tej spółki. To de facto oznaczałoby prywatyzację MPEC-u i przekazanie całej kontroli nad systemem ciepłowniczym zewnętrznemu podmiotowi. Byliśmy przekonani, że nie jest to wolą ani mieszkańców, ani władz miasta. W związku z tym takiej propozycji przyjąć nie mogliśmy.

Gdy do wyznaczonego terminu nie wpłynęła żadna oferta ostateczna, w MPEC-u postanowiono poszukać takiego rozwiązania, które pozwoli utrzymać miastu pełną kontrolę nad systemem ciepłowniczym i jednocześnie pozyskać inwestora zewnętrznego.

- Wtedy postanowiliśmy pozyskać partnera w oparciu o ustawę o partnerstwie publiczno-prywatnym - stwierdził prezes Nowak. - Dzisiaj jesteśmy w pełni przygotowani do realizacji projektu, w którym miasto utrzymuje 100-procentowe władztwo nad systemem ciepłowniczym w zakresie dystrybucji ciepła, natomiast w zakresie wytwarzania ciepła - nowa spółka ciepłownicza, która ma powstać, będzie też w większości majątkiem publicznym, gdzie oprócz miasta Olsztyn drugim publicznym udziałowcem ma być Polski Fundusz Rozwoju. Ten model zapewnia miastu utrzymanie całkowitej kontroli nad rynkiem ciepłowniczym.

Do tego prezydent Grzymowicz dodał, że zgodnie z wolą mieszkańców i ich przedstawicieli - radnych miejskich - spółka MPEC ze wszystkimi sieciami ciepłowniczymi w każdej konfiguracji ma być spółką publiczną, samorządową.

- Dzisiaj firma PGE proponuje nam, że chciałaby przejąć źródło ciepła, jak i sieci ciepłownicze
- podkreślił Piotr Grzymowicz. - Przecież jest to normalna firma, spółka giełdowa, która ma udziałowców, która dzisiaj, jutro, pojutrze może sprzedać część swoich udziałów albo może być sprzedana w całości. Nawet gdybyśmy chcieli komuś coś dać, to musielibyśmy to zrobić w oparciu o ustawę Prawo zamówień publicznych. To nie jest tak, że przychodzi do nas klient i mówi „ja chciałbym...”, a my odpowiadamy „no dobrze, to my z tobą podpiszemy umowę i tak jak chcesz, przekazujemy ci cały majątek”. Rodzą się przy tym pytania: za jakie pieniądze, jakim kosztem i jakie będą późniejsze konsekwencje takiej decyzji? Przecież my natychmiast byśmy się wyzbyli całego majątku i nie mielibyśmy nad produkcją i dostawami ciepła żadnej kontroli.

Prezydent podkreślił, że w projekcie modelu funkcjonowania elektrociepłowni w Olsztynie władze miasta przyjęły, iż spółki ciepłownicze pozostaną pod kontrolą miasta. Projekt, ze względu na swoją innowacyjność (rozwiązuje zarówno problem gospodarki odpadami, jak i problem zaopatrzenia miasta w ciepło), został wysoko oceniony przez ekspertów, również z trzech polskich ministerstw, ma zagwarantowane dofinansowanie ze środków Unii Europejskiej. Jedynym „hamulcem” utrudniającym rozpoczęcie jego realizacji jest minister Jerzy Szmit. W praktyce niechętny projektowi stosunek ministra powoduje, że prezes kontrolowanego przez rząd Polskiego Funduszu Rozwoju nie decyduje się na podpisanie z Gminą Olsztyn przyrzeczonej już listem intencyjnym umowy wspierającej olsztyński projekt kwotą 105 milionów złotych.

- Faktycznym powodem braku umowy z Polskim Funduszem Rozwoju nie jest ocena merytoryczna naszego projektu, tylko ocena polityczna - stwierdził prezydent Grzymowicz. - Brak tej umowy nie jest jednak ostateczną przeszkodą do rozpoczęcia realizacji projektu. Jeżeli nie dojdzie do podpisania umowy z Polskim Funduszem Rozwoju, będziemy musieli poszukać innego partnera. Będzie to jednak rozwiązanie droższe niż to z udziałem środków PFR, co wpłynie na wyższą cenę ciepła.

Podczas konferencji prasowej prezydent Piotr Grzymowicz przekazał jeszcze wiele innych interesujących informacji związanych z wpływem polityki na realizację projektu budowy nowej elektrociepłowni w Olsztynie. Uważamy, że każdy, kto chce merytorycznie zabierać głos w tej sprawie, powinien zapoznać się z naszym nagraniem wideo z tej konferencji. Zachęcamy też do obejrzenia nagrania z konferencji prezesa Jerzego Szmita.

Z D J Ę C I A
F I L M Y
Pogodynka
Telemagazyn
R E K L A M A
banner
Filmy wideo do artykułu
image galeria
Konferencja prasowa Jerzego Szmita - prezesa PiS w okręgu olsztyńskim
13-07-2017
image galeria
Konferencja prasowa Prezydenta Olsztyna ws. projektu budowy elektrociepłowni
13-07-2017
Podobne artykuły
Najnowsze artykuły
Polecane wideo
Najczęściej czytane
Najnowsze galerie
R E K L A M A
Banner F
Copyright by Agencja Reklamowo Informacyjna Olsztyn 24. Wszelkie prawa zastrzeżone.