W holu Urzędu Wojewódzkiego, który nie raz był już miejscem giełd i targów pracy, zorganizowano 18 stanowisk, na których przede wszystkim prezentowali się pracodawcy poszukujący niepełnosprawnych pracowników, ale także instytucje związane z rynkiem pracy, jak chociażby Miejski i Powiatowy Urząd Pracy w Olsztynie czy Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Ofert pracy dla niepełnosprawnych było więcej niż osób, dla których były one przeznaczone.

- Tak się dzieje już od kilku lat - tłumaczy Małgorzata Romaniuk, kierownik projektu „Biuro karier”. - Dlaczego? Kiedyś było wiele osób niepełnosprawnych szukających pracy, a mało ofert. Dzisiaj jest odwrotnie. Pracodawcy dzięki różnego rodzaju kampaniom wiedzą, że mogą skorzystać z preferencji przy zatrudnieniu osób niepełnosprawnych. Natomiast osoby niepełnosprawne trochę się nam „rozpuściły”, ponieważ teraz mają różne możliwości zdobywania środków finansowych, niekoniecznie poprzez legalne zatrudnienie. Osoby niepełnosprawne dokładnie analizują oferty pracy i nie zawsze z nich chcą skorzystać, bo nie są one dla nich atrakcyjne finansowo.

W ramach giełdy Warmińsko-Mazurski Sejmik Osób Niepełnosprawnych promował też drugi z realizowanych przez siebie projektów pod hasłem „Zatrudnienie wspomagane”, który poza ofertami pracy, oferuje wsparcie osób niepełnosprawnych poszukujących zatrudnienia w postaci szkoleń, warsztatów czy wsparcie trenera pracy.