Pro Defense to wydarzenie, którego podstawą, oprócz targów pro obronnych, jest Kongres Organizacji Proobronnych, na którym pojawią się przedstawiciele organizacji proobronnych NATO. Odbędzie się on przed szczytem Sojuszu Północnoatlantyckiego zaplanowanym w Warszawie w lipcu br. Inicjatywa organizacji wydarzenia została doceniona przez Ministerstwo Obrony Narodowej, które wspiera Expo Mazury przy realizacji projektu, zaś sam Minister Obrony Narodowej - Antoni Macierewicz objął je Honorowym Patronatem i zaszczyci je swoją obecnością.
- Warto podkreślać rolę polskich producentów uzbrojenia, dlatego Partnerem Strategicznym wydarzenia została Polska Grupa Zbrojeniowa, której działalność pokazuje, że to co polskie jest dobre. Wszystkie przykłady tego jak ciekawe i skuteczne jest polskie uzbrojenie będzie można zobaczyć na naszych targach - mówi Piotr Czuryłło, menedżer projektu.
PGZ jest jednym z wiodących producentów sprzętu wojskowego. W jej skład wchodzi kilkadziesiąt państwowych przedsiębiorstw z branży zbrojeniowej, stoczniowej, offshore, nieruchomości i nowych technologii.
W trakcie 4-dniowych targów nie zabraknie atrakcji. Pierwszego dnia formacja Formoza na przyległym jeziorze zarówno na wodzie jak i w powietrzu, przy wykorzystaniu 2 śmigłowców, zademonstruje swoje możliwości i sprawność działań w pokazie dynamicznym. Żandarmeria przeprowadzi pokaz odbijania zakładników z porwanych autokarów. Kolejne dni to pokazy policji oraz szkolenie antyterrorystyczne dla urzędników państwowych, odpowiedzialnych za bezpieczeństwo w poszczególnych gminach i powiatach. Zostanie poruszony temat żołnierza przyszłości i technologii z tym związanych.
Na 14 tys. m2 będzie można obejrzeć sprzęty wojskowe, m.in. czołgi Leopardy, PT91 Twardy polskiej produkcji oraz Rosomaki - polskie wozy bojowe i wiele innych. Dla tych, którzy wolą sprzęt latający nie zabraknie atrakcji - pojawią się śmigłowce MI 24 oraz Sokół w wersji Głuszec. Cały ten sprzęt będzie można zobaczyć, dotknąć oraz zrobić sobie z nim zdjęcie.
Na kolejnych 3 tys. m2 wszystkie możliwe służby mundurowe pokażą nowoczesną technikę wyposażenia służb. 2500 osób z klas mundurowych będzie uczestniczyć w biwaku, a każdy odwiedzający, który wykaże się żołnierską punktualnością, będzie mógł spróbować prawdziwej wojskowej grochówki oraz chleba pieczonego na miejscu w mobilnych piekarniach Wojska Polskiego.