Historia imprez biegowych zaczęła się w Olsztynie w latach 90. ubiegłego wieku od Biegu Jakubowego. Po kilku latach powrócono do tego pomysłu i od tego czasu Ośrodek Sportu i Rekreacji raz w roku organizował najpierw bieg, a później Półmaraton Jakubowy. Zawody cały czas związane były ze Starym Miastem oraz Śródmieściem. Dopiero w ubiegłym roku przeniesiono je na teren Centrum Rekreacyjno-Sportowego „Ukiel”.

- Mając tak wspaniałe walory przyrodnicze i obiekty, którymi możemy się poszczycić, chcemy je promować - podkreślał podczas dzisiejszej (31.05) konferencji prasowej prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz. - To jednocześnie okazja, by pokazać potencjał tego miejsca nie tylko mieszkańcom naszego miasta, ale i przyjezdnym.

Aby skutecznie promować nie tylko stolicę regionu, ale też jego wizytówkę - czyli Jezioro Ukiel - organizatorzy postanowili od nowa zbudować markę półmaratonu.

- Zmieniliśmy nazwę imprezy, a co za tym idzie także jej logo - opisywał Jerzy Litwiński, dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji w Olsztynie. - W dalekosiężnych planach mamy połączenie dwóch jezior, czyli Ukielu i Długiego. To dopiero wówczas, gdy będziemy mieli objazd ulicy Bałtyckiej. A jeśli dodatkowo uda się wykorzystać drogę na Gietrzwałd, moglibyśmy wręcz pokusić się o imprezy maratońskie.

Ukiel Olsztyn Półmaraton będzie poprowadzony ulicami Kapitańską, Schumana, Sielską, Lotniczą, a także przez ścieżki pieszo-rowerowe przy jeziorze.

- Ta trasa jest bardzo różnorodna - zaznaczyła Marta Barcewicz, olsztyńska biegaczka. - Jest asfalt i szuter, są też przewyższenia i podbiegi. To wszystko sprawia, że ten półmaraton można zaliczyć do jednego z trudniejszych w naszym kraju. To dodatkowe wyzwanie dla biegaczy. Przyznam, że w ubiegłym roku sama wylałam tu siódme poty.

Kolejne zmiany to klasyfikacje wiekowe. W ubiegłych latach grupy były dzielone co 10 lat, w tym roku - co pięć. Dzięki temu wzrosła też pula nagród, która wyniesie blisko 20 tys. zł.

Ukiel Olsztyn Półmaraton zostanie rozegrany 18 września.