Jedna czwarta wszystkich śmieci, które trafiają do olsztyńskich pojemników jest segregowana. Oznacza to, że mamy wyższy poziom recyklingu niż wymaga aktualnie Unia Europejska.
- To dobry wynik, ale nie możemy spocząć na laurach - podkreśla Zdzisław Zdanowski, dyrektor Wydziału Środowiska Urzędu Miasta Olsztyna. - Z roku na rok normy unijne będą coraz bardziej wyśrubowane, a w 2022 roku będziemy już musieli wykazać recykling na poziomie 50%. Jeśli tego nie zrobimy, czekają nas kary.
I dlatego Urząd Miasta na różne sposoby podpowiada mieszkańcom jak segregować śmieci, by nie popełniać błędów.
- Podejmujemy szereg działań mających podnieść świadomość ekologiczną mieszkańców. Organizowaliśmy m.in. pikniki plenerowe, emitowaliśmy spoty w radiu oraz krótkie filmy w telewizji lokalnej. Drukowaliśmy ulotki, które wszyscy mieszkańcy otrzymali do skrzynek pocztowych i plakaty, które przekazaliśmy zarządcom nieruchomości oraz zawiesiliśmy na przystankach i w autobusach - przypomina Zdanowski. - Na bieżąco prowadzimy stronę internetową czysty.olsztyn.eu, na której w przejrzysty sposób opisane są zasady właściwej segregacji.
Teraz urząd idzie krok dalej.
- Przeprowadzając kontrolę sposobu gromadzenia odpadów, otrzymywaliśmy wiele skarg od mieszkańców, że wciąż nie wiedzą jak segregować śmieci - mówi Marcin Zakrzewski z Wydziału Środowiska Urzędu Miasta. - Nawet jeśli mieli ulotki w domu, to gdy doszli do pojemnika i mieli rozdzielić przygotowane śmieci, nie byli pewni, co gdzie mogą wrzucić.
I dlatego Urząd Miasta przygotował już wstępne wydruki plakatów, które od września będą sukcesywnie naklejane na wszystkich 2 600 pojemnikach do gromadzenia odpadów. W prosty i przejrzysty sposób pomogą one w segregacji śmieci.