Turniej rozpoczął się zgodnie z oczekiwaniami. Po stoczeniu 12 walk grupowych, bilans Czarka był imponujący - 12 zwycięstw. Dało mu to wolny los w pierwszych walkach pucharowych.
Pierwszą walkę pucharową Czarek wygrał 15-10 i awansował do najlepszej 16 turnieju. W walce o najlepszą 8 turnieju spotkał się z kolegą klubowym. Faworytem tej walki był Czarek, ale niestety, sprawił niemiłą niespodziankę. Ulegając 15-6 zakończył turniej na 9. miejscu.