- W ubiegłym roku zadzwonił do mnie Piotr Bałtroczyk - powiedział Jan Wołek, otwierając wystawę. - Zapowiedział, że zadzwoni do mnie jego znajoma, która tutaj, w Olsztynie, zakłada galerię. Zadzwoniła. Spotkaliśmy się. Żałuję, że tak późno! - dodał ze śmiechem.
Do spotkania Jana Wołka z właścicielką Galerii „Sztuka na Piętrze” Joanną Frej-Troską, doszło jesienią minionego roku, w prowadzonym przez Alicję i Andrzeja Starkiewiczów Hotelu „Star-Dadaj”. Tam właśnie odbywał się jesienny plener malarski.
- Wtedy ustaliliśmy z Janem Wołkiem, że wystawę po kolejnym, zimowym plenerze w „Star-Dadaju” zorganizujemy w mojej Galerii - mówi Joanna Frej-Troska. - I dzisiaj to nasze uzgodnienie się zmaterializowało, chociaż wystawiamy tylko część powstałych wówczas obrazów.
W Galerii „Sztuka na Piętrze”, oprócz obrazów Jana Wołka, można zobaczyć (i kupić) prace następujących artystów:
- Stanisława Chomiczewskiego, absolwenta Wydziału Malarstwa ASP w Krakowie, malującego pejzaże i portrety,
- Dominiki Czarny, absolwentki Wydziału Grafiki ASP w Krakowie,
- Mirosława Czyżykiewicza, artysty grafika, absolwenta ASP w Warszawie,
- Waldemara Marszałka, adiunkta II st. ASP w Gdańsku,
- Daniela Pieluchy, Grafika z dyplomem krakowskiej ASP,
- Marka Wróbla, absolwenta gdańskiej PWSSP (obecnie ASP),
- Wioriki Zagórowskiej, absolwentki Wydziału Malarstwa ASP w Warszawie
- Małgorzaty Żurady, posiadającej dyplom Wydziału Grafiki warszawskiej ASP.
Otwartą dziś wystawę będzie można oglądać przez trzy tygodnie. Potem działająca od 3 lipca minionego roku Galeria przedstawi kolejną propozycję.