Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Jeszcze niedawno słowo oficer kojarzyło się z człowiekiem w mundurze, z co najmniej dwiema gwiazdkami na pagonach. Teraz furorę robi oficer nie mający nic wspólnego z wojskiem, policją, strażami czy nawet żeglugą. W wielu miastach powołano już, a inne przymierzają się do powołania, oficera... rowerowego. Takiego oficera będziemy też mieć niebawem w Olsztynie.

Jutro (15.12) prezydent Olsztyna ogłosi konkursy na wolne stanowiska dyrektorów wydziałów i podległych sobie jednostek organizacyjnych, a także na stanowisko swojego pełnomocnika do spraw polityki rowerowej, potocznie nazywanego oficerem rowerowym. Takich oficerów ma już m.in. Elbląg, Szczecin, Łódź, Zielona Góra i Gdańsk. W przeciwieństwie do dotychczasowego pełnomocnika prezydenta ds. rowerowych (jest nim Mirosław Arczak - pełniący tę funkcję społecznie), oficer rowerowy będzie etatowym pracownikiem Urzędu Miasta. Jutro dowiemy się, czy będzie to cały etat, czy tylko część.

- Liczę, że oficer rowerowy zapewni lepszą współpracę pomiędzy komórkami i jednostkami Urzędu Miasta a rowerzystami w zakresie uwzględniania potrzeb środowiska rowerzystów - uzasadnia decyzję prezydent Grzymowicz. - Taka współpraca do tej pory nie zawsze była. Uważam, że urzędnicy powinni być bardziej otwarci na współpracę ze społecznikami. Działalność oficera rowerowego powinna się do tego przyczynić.

Oficer rowerowy znajdzie się w strukturach Biura Planowania Przestrzennego Urzędu Miasta. - Chodzi o to, żeby miał wgląd w sprawy już na etapie planowania wszelkich rozwiązań komunikacyjnych - dodaje prezydent. - Z tych samych powodów od 1 listopada br. w Biurze Planowania Przestrzennego ulokowany jest już miejski ogrodnik i pełnomocnik ds. estetyzacji miasta.

Prezydent chce nawiązać też współpracę z innymi miastami, które mają doświadczenia w zakresie alternatywnych sposobów przemieszczania się. Chodzi nie tylko o rowerzystów, ale także na przykład o wrotkarzy. Forum współpracy samorządów stawiających na tzw. mobilność aktywną może być zainicjowana w ubiegłym roku w Gdańsku Polska Unia Mobilności Aktywnej.

- Chcielibyśmy przystąpić do Polskiej Unii Mobilności Aktywnej - stwierdza Piotr Grzymowicz. - Mamy też zamiar podpisać Kartę Brukselską, z której wynika zobowiązanie, że do roku 2020 15% ruchu publicznego odbywać się będzie na rowerach, jako alternatywnych środkach transportu dla transportu publicznego.

Oprócz konkursu na stanowisko oficera rowerowego, prezydent chce ogłosić jutro również konkursy na cztery stanowiska dyrektorów: wydziału kultury, promocji i turystyki, wydziału zarządzania kryzysowego i ochrony ludności Urzędu Miasta, Zarządu Komunikacji Miejskiej i Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów.