- Od samego rana kwestujemy na rzecz Wojewódzkiego Szpitala Dziecięcego - potwierdza Paweł Gutowski z motoklubu „Tabun”. - Wszystkie środki, jakie dzisiaj zbierzemy, będą przekazane na konto szpitala. Z tych środków będzie remontowany pawilon rehabilitacyjny dla dzieci z porażeniem mózgowym. Akcję tę prowadzimy drugi rok z rzędu. W zeszłym roku zbieraliśmy fundusze także na Szpital Dziecięcy, na zakup pomp infuzyjnych. W tym roku jednak dyrekcja szpitala w odpowiedzi na nasze zapytanie poinformowała, że chciałaby przeznaczyć je na remont wspomnianego pawilonu, który już trwa i powinien być jak najszybciej ukończony, aby mali pacjenci mogli zacząć z niego korzystać.

Mimo przejmującego mrozu Motomikołaje mogli liczyć na pomoc od zaprzyjaźnionych grup sQuad Olsztyn, Rotor, Szerszeń Morąg i MotoBracia oraz restauracji Sioux, Sphinx, Staromiejska i Krys-Stan, którzy zadbali o to, by mieli oni siłę na dźwiganie worków z cukierkami dla hojnych przechodniów, rozgrzani gorącą kawą i z pełnymi mikołajowymi brzuchami w odpowiednio ubarwionym na czas trwania kwesty otoczeniu.