Guillermo Hernan pochodzi z Granady w południowej Hiszpanii. Ma 29 lat i 182 cm wzrostu. Ma za sobą karierę zawodniczą w hiszpańskich klubach Universidad Granada i CAI Voleibol Teruel. Na koncie ma trzykrotne mistrzostwo Hiszpanii (2009, 2010, 2011) i Puchar Hiszpanii (2010), mistrzostwo Europy (2007) i mistrzostwo Ligi Europejskiej (2007).

Oprócz prezentacji nowego zawodnika Indykpolu AZS, ważną częścią spotkania było podpisanie umowy sponsorskiej pomiędzy produkującą linie technologiczne, głównie dla przemysłu mleczarskiego, barczewską firmą TEWES-BIS a Indykpolem AZS. Mimo braku znaczących sukcesów klubu w ubiegłych latach, firma zdecydowała się po raz trzeci z kolei wesprzeć olsztyńskich akademików.

- Firma Tewes-Bis w najtrudniejszym momencie podała nam rękę - powiedział prezes Mariusz Szyszko. - Dwa lata temu, kiedy nie mieliśmy niczego, była to pierwsza firma, wraz z Falco, która zadeklarowała pomoc. Ta pomoc trwa nieprzerwanie do dziś.

- Sport był mi zawsze bliski - stwierdził Janusz Skowroński, prezes Tewes-bis. - Przed laty byłem koszykarzem, byłem też prezesem klubu AZS Gliwice. W Olsztynie, a jestem tu od 1978 roku, przez lata nie udzielałam się ani jako sportowiec, ani jako działacz. Ale do zmiany postawy namówili mnie ludzie, którzy podjęli trud, żeby nasza siatkówka była na szczytach. Jako lokalni przedsiębiorcy chcemy, żeby siatkówka w Olsztynie była na szczycie. Nie zrażamy się drobnymi niepowodzeniami, bo wiemy, że zespół buduje się przez lata. Wierzymy głęboko, że AZS będzie kiedyś znowu mistrzem Polski.

W tym sezonie olsztyńscy akademicy występować będą pod nieco inną niż dotychczas nazwą. Z nazwy zespołu zniknął jeden człon: „UWM”.

- To wynika umowy sponsorskiej z Indykpolem - wytłumaczył nam Andrzej Zarębski, odpowiedzialny w spółce za PR. - Indykpol chciał, żeby docelowo nazwa zespołu była trójczłonowa. Tak więc od tego roku zespół będzie występował pod trójczłonową nazwą „Indykpol AZS Olsztyn”.

2011-09-08 17:34, waclawbr