Olsztyn24 - https://www.olsztyn24.com/
Rzecznik Praw Dziecka odwiedził uczniów SP3

Rzecznik Praw Dziecka odwiedził SP3 (fot. Ad-Ka - wszystkie)

Po oficjalnym powitaniu ważnego gościa, chór z SP3 wykonał hymn szkolny. Następnie uczniowie zaprezentowali się w krótkim programie artystycznym - pokazach gimnastyczno-tanecznych, recytacji i piosence. Było na co popatrzeć, zwłaszcza dziewczynka kręcąca ośmioma obręczami hula-hop robiła wrażenie. Panu rzecznikowi najbardziej przypadł do gustu chłopczyk, który deklamował wierszyk o staruszku handlującym rzepką. Chwalił małego recytatora za świetną dykcję i umiejętności aktorskie.

W końcu Marek Michalak przedstawił się dzieciom. Zrobił na nich wrażenie jego młody wygląd i to, co mówił najmłodszym przedstawicielom szkoły. Okazało się, że jest on jednym z najmłodszych Kawalerów Orderu Uśmiechu. A to dlatego, że swoją pracę z niepełnosprawnymi dziećmi rozpoczął w wieku 17. lat, jako wolontariusz. To wtedy wymyślił i współtworzył Stowarzyszenie Przyjaciół Dzieci Chorych Serce, organizację, którą prowadził przez 21 lat. Dzieciaki zasypały Marka Michalaka pytaniami o jego pracę jako szefa Kapituły Orderu Uśmiechu i Rzecznika Praw Dziecka. Pytały też o życie prywatne i rodzinę.

- Tak naprawdę to ciężko jest powiedzieć, co było powodem założenia przeze mnie stowarzyszenia - mówił po spotkaniu z dziećmi Marek Michalak. - Przychodzi taki czas, że człowiek dostaje taki impuls i zaczyna coś robić. W moim przypadku pewnie jakiś wpływ miał mój pobyt w Centrum Zdrowia Dziecka, pewnie spotkanie się z prawdziwą tragedią dziecięcą, zobaczenie, co może dzieci trapić i w jakiej sytuacji mogą być. Pewnie też zaangażowanie fantastycznych wolontariuszy księdza Józefa Gniewniaka i innych, którzy przychodzili i umilali czas dzieciom. I to gdzieś pokazuje, że są inne wartości oprócz zajmowania się sobą.

Marek Michalak stwierdza też, że wiele zawdzięcza rodzicom, którzy pokazywali mu, że poza własnym podwórkiem jest też inny świat i są ludzie, dla których można coś zrobić. Rzecznikiem Praw Dziecka został na propozycję strony parlamentarnej. Najpierw było pierwsze przesłuchanie. Potem kolejne spotkania weryfikacyjne. Działo się to, jak wspomina Michalak, bardzo szybko. Już w lipcu 2008 roku został powołany na stanowisko rzecznika, które będzie piastował przez 5 lat, czyli do lipca przyszłego roku.

- Myślę, że powołanie mnie na stanowisko rzecznika to wynik mojej 20-letniej pracy - dodaje. - Ponadto moja praca w Kapitule Orderu Uśmiechu w gronie międzynarodowym, które broni praw dziecka i podejmuje działania na rzecz ochrony praw dzieci na świecie też miało zapewne wpływ na wybór mojej osoby.

Order Uśmiechu został ustanowiony 45 lat temu. To jedyne dziecięce międzynarodowe odznaczenie. W sumie przyznano je ponad 900. osobom. Do dziś żyje około 400. kawalerów, z tego chyba najliczniejszą grupę stanowią Polacy. To, jak wspomina rzecznik Marek Michalak, najbardziej doceniane wyróżnienie przyznawane przez dzieci dorosłym, będące oceną ich pracy, życia i dokonań.


2012-06-05 22:51, Ad-Ka

Więcej informacji znajdziesz na Olsztyn24