Olsztyn24 - https://www.olsztyn24.com/
Krok po kroku

Dakar 2015 (fot. www.holek.pl)

Popularny Hołek na dotychczasowych czterech etapach zajmował dwukrotnie czwarte oraz także dwukrotnie dwunaste miejsce. Równa jazda dała mu po czterech dniach ścigania wysoką piątą pozycję w klasyfikacji generalnej.

Po wczorajszym etapie olsztynianin awansował jeszcze wyżej. Na mecie zameldował się z siódmym czasem ze stratą prawie dziewięciu minut do sensacyjnego zwycięzcy odcinka Rosjanina Vasilyeva. Taki rezultat pozwolił wspiąć się Hołkowi na czwarte miejsce w generalce, co już jest wielkim sukcesem. Olsztyniak do tej pory nigdy nie ukończył rajdu tak wysoko, dwukrotnie był piąty.

Jak mówi sam kierowca, to jeszcze nie wszystko na co go stać.

- Takie ciężkie etapy całkiem dobrze mi idą, w drugiej części jechaliśmy już bardzo dobrym tempem. Poza dwoma niewielkimi pomyłkami nawigacyjnymi, można uznać, że było perfekcyjnie w tym niezwykle trudnym terenie – ocenia Hołek.

Największym problemem rajdowca jest jazda za innymi kierowcami.

- Znowu startowaliśmy jako 12. załoga i niestety w pierwszej części tego bardzo długiego i dziurawego odcinka byliśmy skazani na jazdę w ogromnym kurzu jadących przed nami konkurentów – dodaje olsztynianin.

Piątkowe ściganie Hołek rozpocznie jako siódmy kierowca, więc kurzących przed nim rajdowców będzie mniej. Uczestnicy pojadą z Antofagasty do Iquique.


2015-01-09 14:29, Karol Dempich

Więcej informacji znajdziesz na Olsztyn24