Tego właśnie rajdu i sukcesu olsztynianina dotyczyła dzisiejsza rozmowa w ratuszu. Rozmawiano m.in. o ciężkiej pracy 160-osobowej ekipy, jaka towarzyszyła Krzysztofowi Hołowczycowi w Ameryce Południowej oraz o zadaniach i pracy pilotów towarzyszących kierowcom rajdowym.
Na pytanie, czy wystartuje w kolejnym Dakarze, popularny „Hołek” odpowiedział, że jeszcze nie wie, ale rajdy są tak wielkim nałogiem, że udział w rajdzie Dakar 2016 jest bardzo prawdopodobny. Zatem trzymamy kciuki za Mistrza.