Realizowaniem swoich malarskich marzeń Jolanta Jasiulewicz zajęła się pięć lat temu w grupie malujących pań pod nazwą „PALETA”, która działa w GOK Dywity.

- Malować chciałam od dzieciństwa, ale dopiero po przejściu na emeryturę znalazłam czas na artystyczną pasję - przyznaje Jolanta Jasiulewicz, emerytowana nauczycielka. - Maluję przede wszystkim w oleju, a tematem przewodnim są główne podróże i ludzie w różnych sytuacjach. Lubię rzeczy ładne, kolorowe, moją inspiracją jest człowiek. Zamykam się twórczo, gdy jest szaro, gdy wokół są konflikty, czy wojna.

Talent Jolanty Jasiulewicz zauważyła Danuta Krajewska, która od września 2014 roku opiekuje się grupą „PALETA”.

- Obserwowałam rozwój talentu Joli, by wreszcie ją zapytać, czy jest zainteresowana własną wystawą - mówi Danuta Krajewska, która została kuratorem wystawy. - Uważam, że prace są tak dobre, iż nadają się do pokazywania w różnych innych miejscach.

Na wernisaż wystawy przybyli znajomi i przyjaciele artystki, a także mieszkańcy gminy. Nie zabrakło również męża, który wspiera panią Jolantę w realizowaniu pasji.

- Artyści nie są z Marsa ani z Wenus, to komety, a dziś kometą jest Jola - mówi mąż różnowskiej artystki.

Wystawę Jolanty Jasiulewicz można oglądać w dywickim GOK do 21 kwietnia.