Olsztyn24 - https://www.olsztyn24.com/
Miasto nie wyłoży milionów na Stomil

Podczas VIII sesji Rady Miasta Olsztyna prezydent Piotr Grzymowicz poinformował o stanie rozmów ze Stomilem

Działacze Stomilu spodziewali się, że sprawa powołania piłkarskiej spółki z udziałem Gminy Olsztyn będzie jednym z punktów porządku środowej sesji Rady Miasta. To był praktycznie ostatni moment na podjęcie decyzji ratującej Stomil przed upadkiem, bowiem 15 maja mija czas wykupienia licencji na grę w I lidze, a następna sesja Rady Miasta planowana jest dopiero na 27 maja. Żeby taką licencję wykupić, trzeba mieć pieniądze. W Stomilu są jednak tylko długi, więc ratunek mógł przyjść ze strony sponsorów albo miasta. Ale ani z jednej, ani z drugiej strony pomoc nie nadeszła.

Sprawa powołania spółki nie znalazła się w porządku dzisiejszych obrad Rady Miasta. Zapytany jedynie o spółkę prezydent wyjaśnił radnym, że był powołany zespół pod kierownictwem wiceprezydenta Jarosława Słomy do przygotowania projektu powołania spółki akcyjnej z udziałem miasta. Zespół jednak zakończył prace bez konkretnego rezultatu.

- Oczekiwania finansowe klubu są dzisiaj tak daleko idące, że gmina nie jest w stanie wyasygnować takich kwot - powiedział Piotr Grzymowicz. - Początkowo oczekiwano, że miasto przeznaczy na działalność Stomilu 4 mln złotych rocznie, jak również spłaci wszystkie długi stowarzyszenia oraz zapłaci za pierwszoligową licencję.

W ostatnich dniach oczekiwania Stomilu zostały jednak nieco zweryfikowane.

- W rozmowach, w jakich uczestniczyłem w poprzednim tygodniu, wartość oczekiwań Stomilu była niższa - 2,5 mln złotych, z czego 10% miałby przeznaczyć jeden ze sponsorów, a resztę miasto - poinformował prezydent. - Natomiast nasze założenia od początku były takie, że stowarzyszenie Stomil postara się pozyskać udziałowców, którzy będą mieć większościowy pakiet w tej spółce, że spółka nie będzie się opierała tylko na środkach olsztyńskich podatników przekazanych przez Radę Miasta.

Na potwierdzenie, że działacze piłkarscy oczekują zbyt wiele od władz miasta, prezydent przywołał przykład siatkarskiej spółki Piłka Siatkowa AZS UWM, gdzie w 3,5 milionowym budżecie tylko 400 tys. złotych stanowią pieniądze z budżetu Olsztyna. Pozostałe pieniądze pochodzą od licznych sponsorów.

- Takiej działalności oczekiwalibyśmy od Stomilu i na takie udziały w spółce ewentualnie mogło by nas stać - stwierdził Piotr Grzymowicz. - Miasto dzisiaj nie dysponuje jakimikolwiek wolnymi środkami idącymi w miliony, które miałyby być przeznaczone na funkcjonowanie tylko jednego klubu. W gminie Olsztyn funkcjonuje około 200 różnego rodzaju stowarzyszeń sportowych, które otrzymują niewielkie dofinansowanie z budżetu miasta.

Prezydent przypomniał też, że miasto wspierało i nadal wspiera działalność klubu Stomil. To wsparcie to nie tylko żywa gotówka, ale także pomoc w szukaniu sponsorów. To dzięki władzom miasta klub miał sponsora w postaci Galerii Warmińskiej, to dzięki miastu klub wspierała i wspiera nadal miejska spółka PWiK. Miejska dotacja do szkolenia młodzieży w Stomilu wyniesie w tym roku 180 tys. zł.

- Będziemy nadal wspierać Stomil, ale oczekujemy od klubu aktywnych zabiegów o sponsorów - podsumował Grzymowicz.


2015-04-30 01:56, waclawbr

Więcej informacji znajdziesz na Olsztyn24