- Temat Regionalnego Systemu Ostrzegania był bardzo nośny na początku roku, podczas konfliktu z lekarzami - powiedział minister podczas spotkania z dziennikarzami. - Wówczas za pośrednictwem RSO można było uzyskać informacje o czynnych placówkach służby zdrowia. Potem temat przycichł, bo nie było ważnych informacji kryzysowych. Teraz, w przededniu wakacji, przypominamy o RSO, bo za jego pośrednictwem można uzyskać wiele ważnych i przydatnych informacji, np. o zbliżających się kataklizmach, o wypadkach, o stanie dróg, o korkach i innych tego typu wydarzeniach.

Minister przypomniał, że komunikaty tworzone w ramach RSO przez Wojewódzkie Centra Zarządzania Kryzysowego emitowane są na ekranach regionalnych stacji telewizji publicznej, a niebawem do systemu mają być włączeni również właściciele prywatnych, regionalnych stacji telewizyjnych. Halicki zachęcał także do pobrania mobilnej aplikacji RSO na smartfony.

Zdaniem ministra Halickiego, RSO to najnowocześniejsze narzędzie tego typu w Europie i będzie stale rozwijane. M.in. od 1 lipca będzie można skorzystać z możliwości otrzymywania ważnych komunikatów RSO w formie SMS-ów.

Jak zapewniły dziś służby wojewody, Regionalny System Ostrzegania w województwie warmińsko-mazurskim jest aktywnie wykorzystywany przez Dyżurnych Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego. W okresie od 1 stycznia 2015 roku do 20 maja 2015 roku w RSO zamieszczono 253 komunikaty, w tym 27 komunikatów w kategorii ogólnej (oszuści na wnuczka, utrudnienia na trasie kolejowej itp.), 180 komunikatów w kategorii informacje drogowe oraz 46 komunikatów w kategorii meteorologicznej. 19 komunikatów zostało wydanych na poziomie „ostrzeżenie”, a 234 komunikaty na poziomie „powiadomienia”.
2015-05-25 20:15, D.