- Nikt nas nie musiał namawiać do udziału w Nocy Bibliotek - powiedział nam Jacek Smółka, kierownik Planety 11. - My jako biblioteka, która jest zawsze otwarta na nowinki i chętna do różnych działań, gdy tylko dowiedzieliśmy się o akcji, postanowiliśmy się zgłosić.

To druga w ostatnich tygodniach „zarwana” noc bibliotekarzy z Planety 11, bo w Noc Muzeów biblioteka też była czynna.

- Podczas Nocy Bibliotek jest inny klimat, niż podczas Nocy Muzeów - stwierdził Jacek Smółka. - To się czuje. Jest inaczej, jest bardziej „na luzie”, jest więcej dzieci i młodzieży.

W programie Nocy Bibliotek w Planecie 11 było m.in. „obowiązkowe” o godz. 19.00 dla wszystkich bibliotek uczestniczących w akcji czytanie „Lokomotywy” Juliana Tuwima. Cała impreza została nieformalnie podzielona na dwie części. Najpierw, między 18. a 21., były propozycje dla dzieci: kącik dla dzieci, warsztaty plastyczne, gry i zabawy. O godz. 20. wyświetlono film animowany dla dzieci „Sekret Eleonory”. Potem dla młodzieży i dorosłych przygotowano gry planszowe, gry terenowe oraz strefę czytania, gdzie na bibliotecznych leżakach można było zagłębić się w lekturę.