Wielu zwolenników ma Olsztyńskie Lato Artystyczne, sztandarowa propozycja Miejskiego Ośrodka Kultury. Właśnie trwa kolejny sezon tego najdłuższego festiwalu w Polsce. W tym czasie cykl imprez - jako całość oraz jako poszczególne wydarzenia - był wielokrotnie nagradzany. OLA zdobyła certyfikat Polskiej Izby Turystyki jako Turystyczny Produkt roku 2005, natomiast Olsztyńskie Noce Bluesowe wielokrotnie były uznawane za najlepszą imprezę bluesową w kraju.

Ale to nie tylko imprezy, a także rewitalizacja Kamienicy Naujacka, czyli obecnej siedziby MOK-u oraz Tartaku Raphaelsohnów, zaadoptowanego na Muzeum Nowoczesności.

O tym, kto będzie szefem Miejskiego Ośrodka Kultury powinniśmy się dowiedzieć do 15 października bieżącego roku. Do tego dnia zostanie przeprowadzony konkurs. Tymczasem do końca września ma się odbyć kolejny konkurs na stanowisko dyrektora Olsztyńskiego Teatru Lalek. To druga próba znalezienia następcy Zbigniewa Głowackiego.

- Pierwsza nie powiodła się, bowiem żaden z trójki kandydatów nie przekonał komisji, że warto na niego postawić - wyjaśnia prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz.

A poprzeczka jest zawieszona niezwykle wysoko. Olsztyńscy aktorzy prezentowali swe spektakle na wielu scenach w kraju i za granicą. Wśród nagród i wyróżnień są m.in. uznanie „Historii całkiem zwyczajnej” za najlepszy spektaklu dla dorosłych podczas Festiwalu Teatrów Ożywionej Formy MASKARADA w Rzeszowie w 2014 roku oraz trzy laury za „Igraszki z diabłem” podczas Ogólnopolskiego Festiwalu Teatrów Lalkowych w Opolu w 2007 roku.

Umowy z wyłonionymi w konkursach dyrektorami obu instytucji zostaną podpisane na trzy lata.