Choć zabytkowy kościółek w Bukwałdzie jest zamknięty dla użytkowania z powodu pękających ścian i osuwającej się skarpy od lutego 2014 roku, to dopiero 17 sierpnia 2015 roku parafia w Brąswałdzie złożyła wniosek do Urzędu Gminy w Dywitach o udzielenie dotacji na prace konserwatorskie i restauratorskie. Jacek Szydło, wójt gminy Dywity już kilka razy wcześniej deklarował, że gmina wspomoże parafię w ratowaniu kaplicy. Jednak dopiero po złożeniu oficjalnego wniosku o pomoc przez parafię były podstawy do wsparcia.

Gmina Dywity zadziałała błyskawicznie i na ostatniej sesji, 31 sierpnia, zajęła się sprawą. Radni nie mieli wątpliwości i jednogłośnie podjęli uchwałę o udzieleniu dotacji w wysokości 12,3 tys. zł na wykonanie badań geologicznych i dokumentacji technicznej prac zapobiegających osuwaniu się wzgórza i budynku kaplicy w Bukwałdzie.

- Dziękuje Radzie Gminy Dywity i wójtowi za tak szybkie działanie - mówi ksiądz Stanisław Tkacz, proboszcz parafii w Brąswałdzie. - Dotacja pomoże nam w skompletowaniu całej dokumentacji technicznej potrzebnej do starania się o pozyskanie środków na sfinansowanie prac naprawczych i konserwatorskich kaplicy i wzgórza.

Jak wyjaśnia ksiądz Tkacz, do aplikowania do Ministerstwa Kultury o pieniądze na renowację kaplicy i wzgórza potrzebne są cztery projekty techniczne. Jeden z nich opłaciła w połowie kuria biskupia i parafianie, teraz drugi opłaci Gmina Dywity.

- Pozostanie jeszcze znalezienie niemałych środków na dwa kolejne projekty - mówi ksiądz Stanisław Tkacz. - Mam nadzieję, że również inne instytucje, które deklarowały pomoc, wesprą nasze dzieło.

Ksiądz dodaje, że zbiórka na kaplicę będzie prowadzona także podczas dwóch najbliższych koncertów, które odbędą się w kościele w Brąswałdzie 19 i 20 września (19.09 o godz. 19 wystąpi zespół Pro Musica Antiqua, a 20.09 o godz. 12 uczniowie i nauczyciele Powiatowej Szkoły Muzycznej I stopnia w Dywitach). Sołtys Bukwałdu Bogumiła Brewka, która wspólnie z mieszkańcami założyła społeczny komitet ratowania kaplicy w Bukwałdzie cieszy się, że gmina Dywity wsparła jej ratowanie.

- To pierwszy urząd, który nas wspomógł - mówi Bogumiła Brewka, która wspólnie z mieszkańcami również organizowała zbiórki na kaplicę. - Stan kaplicy jest bardzo kiepski i pogarsza się. Martwi mnie też to, że jesteśmy ciągle bez chodnika, który zamknęli drogowcy z powiatu. Liczymy na szybkie działania w tej sprawie.

******

Historia kościoła w Bukwałdzie
Kościół pod wezwaniem św. Józefa w warmińskim Bukwałdzie, wpisany do rejestru jako kaplica filialna, został zbudowany w 1858 roku i rozbudowany w 1930 roku. Pierwsza wzmianka na temat kaplicy wotywnej, wzniesionej w tym miejscu, pochodzi z XVII wieku. W 1858 r. mieszkańcy Bukwałdu Jan Biernatowski i Jakub Pamsa wybudowali większą kaplicę. Ponieważ liczba wiernych, zwłaszcza w czasie odpustów i pielgrzymek związanych z kultem św. Józefa rosła, to w 1930 r. kaplicę ponownie rozbudowano. Powstały w ten sposób niewielki kościół został poświęcony w tym samym roku przez ks. Alojzego Moritza.