Z niełatwymi tekstami zmierzyło się 12 uczniów z regionu, choć wcześniej swój udział zapowiadało ponad 20 chętnych. Część z nich zmogły choroby, a inni nie zdołali się przygotować, co tylko pokazuje, jak trudną materią jest gwara warmińska.

- Chylę czoła przed wszystkimi, którzy jednak przyjechali w pięknych, warmińskich strojach i zdecydowali się na udział w konkursie - mówi Warmiak Edward Cyfus, pisarz i regionalista, który zasiadał w jury konkursu. - Widać było w nich autentyczną chęć i zapał do uczenia się gwary. Pewne rzeczy wymagają jeszcze doszlifowania, ale poziom był bardzo dobry.

Konkurs, którego inicjatorem był młody Warmiak Łukasz Ruch odbył się w przystrojonej „po warmińsku” klasie Gimnazjum Publicznego w Dywitach. Zmagania zostały przeprowadzone w dwóch kategoriach: szkoły podstawowe i gimnazja. Wzięli w nim udział uczniowie z Dywit, Spręcowa, Olsztyna, Sząbruka i Gietrzwałdu. I to właśnie młodzi mieszkańcy gminy Gietrzwałd pokazali się z najlepszej strony. W kategorii szkół podstawowych zwyciężył Karol Bagiński z Sząbruka z tekstem o... tramwajach, a w kategorii gimnazjów wygrała Monika Mówińska z Gimnazjum w Gietrzwałdzie z tekstem „Matylda w radyji”.

- Zawsze lubiłam występować, a do tego fajnie wczułam się w gwarę, która odpowiada mi bardziej niż uczenie się zwykłych wierszy, czy tekstów - mówi Monika Mówińska, zwyciężczyni w kategorii gimnazjów. - Nad tekstem Edwarda Cyfusa o Matyldzie pracowałam ponad trzy tygodnie.

Na podium wśród uczniów szkół podstawowych znaleźli się jeszcze - Elena Wojgieniec na drugim i Olaf Truszczyński na trzecim miejscu. Wśród gimnazjalistów drugie i trzecie miejsce zdobyli kolejno - Dominik Spychała i Patrycja Oczkoś. Z przebiegu konkursu zadowolony był jego pomysłodawca Łukasz Ruch.

- Jestem zadowolony, choć liczyłem, że będzie trochę więcej uczestników - mówi Łukasz Ruch, Warmiak z Bukwałdu. - Gietrzwałd przygotował się znakomicie do konkursu, a my już myślimy nad organizacja drugiej edycji.