Olsztyn24 - https://www.olsztyn24.com/
Łęgucki Młyn nadal szuka gospodarza!

Jeden z obiektów ośrodka w Łęguckim Młynie (fot. SP)

Cena wyjściowa w pierwszym podejściu do sprzedaży wynosiła prawie 3,5 mln zł, a kaucja 0,5 mln zł. Zgodnie z procedurą, Powiat musi teraz odczekać minimum 30 dni, żeby móc ogłosić kolejny przetarg oraz wyznaczyć datę i wysokość wpłaty wadium. Wiadomo natomiast już teraz, że cena wywoławcza będzie niższa od pierwotnej o 15%, czyli dokładnie wyniesie 2 mln 966,5 tys. zł.

Starosta olsztyński Małgorzata Chyziak liczy na to, że „znajdzie nowego właściciela”.

- Podjęliśmy decyzję o obniżeniu ceny wywoławczej, ponieważ zależy nam na tym, aby nieruchomość zaczęła na siebie zarabiać i służyła mieszkańcom. W tej chwili stoi pusta i tylko generuje koszty. Ponosi je powiat, który nie ma wśród swoich zadań prowadzenia ośrodka wypoczynkowego. Środki pozyskane ze sprzedaży zasiliłyby budżet powiatu i mogłyby być spożytkowane przede wszystkim na inwestycje drogowe. Poza tym Łęguckiemu Młynowi potrzebny jest inwestor zarówno z portfelem, jak i pomysłem. Jeśli do ośrodka zaczęliby przyjeżdżać ludzie, wpłynęłoby to też na rozwój gminy Gietrzwałd oraz powiatu olsztyńskiego - mówi starosta.

Największym atutem Łęguckiego Młyna jest jego lokalizacja. Z jednej strony są to malownicze, czyste warmińskie lasy, jeziora pełne ryb, cisza i spokój, z drugiej - pobliskie atrakcje turystyczne, jak leśne arboretum w Kudypach, rezerwat bobrów na rzece Pasłęce, Sanktuarium Maryjne z cudownym źródełkiem w Gietrzwałdzie, zabytkowe fortyfikacje z początku XX wieku w Tomarynach, czy pole golfowe w Naterkach. Od Olsztyna dzieli go zaledwie 30 km.

Sam Łęgucki Młyn to urokliwy kompleks budynków o dużym potencjale wypoczynkowym. W skład nieruchomości obejmującej 7,7 ha wchodzą trzy wille, letni domek mieszkalny, dwa drewniane domki gospodarcze oraz wartownia z barem i biurem. Zabytkowa mała elektrownia wodna zajmuje prawie 210 m 2, składa się z jazu z zasuwami oraz budynku z generatorami i dwiema turbinami typu Francisa o mocy 32 i 48 kW. Część budynku została zaadaptowana na pokoje hotelowe. Cała posiadłość jest wyposażona w infrastrukturę techniczną. Przy brzegu jeziora stoją dwa pomosty spacerowe. Na terenie ośrodka znajduje się kort tenisowy oraz wiaty z kominkiem i miejscem na ognisko. Nieruchomość otoczona jest ogrodzeniem.

Brak oferenta w pierwszym przetargu bynajmniej nie oznacza braku zainteresowania ośrodka. Po ogólnopolskiej kampanii medialnej do Starostwa Powiatowego w Olsztynie dzwoniło wiele osób. Część z nich wzięła udział w dniach otwartych, kiedy to osobiście można było przekonać się o potencjale posiadłości. Być może przedsiębiorcy, znając przepisy, celowo czekali na obniżenie ceny wywoławczej.

Władze powiatu stoją na stanowisku, że nie ma co zwlekać z kolejną próbą sprzedaży. Zatem ogłoszenie o wszczęciu procedury powinno się ukazać już po 4 maja. Prawdopodobny termin przetargu zostałby wtedy wyznaczony na początek lipca. Dobrym znakiem niech będą telefony, które już w dniu ogłoszenia informacji o odwołanym pierwszym przetargu, rozdzwoniły się z pytaniem o kolejny termin sprzedaży.


2016-04-05 23:00, MBM

Więcej informacji znajdziesz na Olsztyn24