Na spotkanie Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie, organizator cyklu, przygotowało propozycję zabaw i warsztatów, które można kontynuować w zaciszu domowym lub w plenerze, kiedy nadejdzie jesień. Z drewnianych klocków można było zbudować konstrukcje, a u zamkowego alchemika przygotować wulkan. Miłośnicy odpoczynku nad wodą brali udział w „łowieniu” ryb. Wspólnie z Fundacją Szalony Krasnolud natomiast malowano figurki do gier bitewnych.
Tradycyjnie nie zabrakło również strzelnicy i przebieralni strojów historycznych, jak i spektaklu Teatru Form Niezależnych Korzunowicz oraz oprowadzania po zamkowych włościach z Kopernikiem w roli przewodnika.