Niemal w przededniu inauguracji pierwszoligowych rozgrywek odbyła się oficjalna prezentacja drużyny olsztyńskich szczypiornistów. Zawodnicy Warmii, podobnie jak w minionym sezonie, mają walczyć o jak najwyższe cele. Jednak podstawowym założeniem jest odbudowa drużyny.

- Oczywiście ważne jest też miejsce w tabeli - przyznaje prezes Stanisław Tunkiewicz. - Biorąc pod uwagę zmiany, które nastąpiły w ekipie, będzie nas satysfakcjonować co najmniej czwarta pozycja na koniec rozgrywek.

Po poprzednim sezonie szeregi Warmiaków opuściło trzech graczy, w tym dawny reprezentant Polski Daniel Żółtak. W ich miejsce sprowadzono młodych, zdolnych zawodników. Nowym kapitanem został Radosław Dzieniszewski.

- W tej chwili trudno powiedzieć, czy jesteśmy lepiej przygotowani niż do poprzednich rozgrywek - mówi Dzieniszewski. - O tym będzie można przekonać się po pierwszych kilku meczach.

Podobnie jak w poprzednim, tak i w tym sezonie drużyna piłkarzy ręcznych może liczyć na wsparcie samorządu Olsztyna.

- Nie mam wątpliwości, że ten sezon będzie porównywalny do poprzedniego pod względem sportowym - mówi prezydent miasta Piotr Grzymowicz. - Mam nadzieję, że zespół udowodni, że zasługuje na to, by awansować do Superligi. Jest czas, żeby dobrze przygotować się do ewentualnego awansu.

Olsztyńscy szczypiorniści rozpoczną rozgrywki I ligi w ten weekend. Ich pierwszym rywalem w wyjazdowym meczu będzie Śląsk Wrocław.