- W formule zlotu otwierającego sezon motocyklowy spotykamy się po raz czwarty - mówi wiceprezes „Tabunu” posługujący się pseudonimem „Chichot”. - Po raz drugi wspomaga nas Ośrodek Kultury Studenckiej UWM, a głównym sponsorem jest Salon Hondy „Daszuta”.

- Szeroko pojęta kultura studencka, to nie tylko koncerty, to nie tylko wystawy, to nie tylko Juvenalia - powiedział Bogusław Woźniak ze Ośrodka Kultury Studenckiej UWM. - To także mogą być imprezy motocyklowe. Dlatego jesteśmy z motocyklistami.

Zlot motocyklistów zaczął się już wczoraj (18.04) w Nowej Kaletce. Zaraz po przybyciu na pole zlotowe i zarejestrowaniu się, uczestnicy mogli skorzystać z przygotowanego na zlot programu. Chętni mogli wypocząć po podróży, skorzystać ze sprzętu pływającego, a wieczorem wziąć udział w konkursach i zabawach z nagrodami.

O 21. na scenie pojawiły się zespoły muzyczne i rozpoczęła się zabawa „na maxa”.

Dzisiaj zaplanowano spotkanie motocyklistów w Olsztynie. Punktem zbiórki był plac pod pomnikiem Wdzięczności przy al. Piłsudskiego. Na plac pod „Szubienicami” zjechało blisko 200 motocykli różnych marek, typów i przeznaczenia. Oprócz olsztyńskich tablic rejestracyjnych widać było liczne grupy motocyklistów z innych miast regionu i Polski, m.in. z Węgorzewa, Ostródy, Działdowa, Elbląga, Nidzicy, Szczytna, Warszawy.

Wśród uczestników zlotu pojawili się także członkowie niedawno zarejestrowanego stowarzyszenia olsztyńskich motocyklistów „Skrzydła Warmii”, zrzeszającego głównie trochę starszych entuzjastów motocykli.

- W Olsztynie organizujemy pokazy jazdy sprawnościowej dla mieszkańców - mówi „Chichot”. - Będzie można również posłuchać koncertu studenckiego zespołu TransSex Disco. Potem paradą motocykli w asyście policjantów z drogówki wracamy na pole zlotowe w Nowej Kaletce. Tam będą imprezki, koncerty i jadełko do obucha.

Koniec zlotu w niedzielę.