Protest doprowadził do odrzucenia obywatelskiego projektu ustawy Komitetu STOP Aborcji, wprowadzającego wspomniane zmiany. Jednak to nie koniec prób zaostrzenia prawa aborcyjnego w Polsce. Dzisiaj (24.10) sprzeciwiano się m.in. wypowiedziom Jarosława Kaczyńskiego, prezesa Prawa i Sprawiedliwości, który deklaruje wprowadzenie rozwiązań prowadzących do zakończenia każdej ciąży porodem.

Protestujący wyrazili brak zgody na prowadzenie przez władze polityki przyzwolenia na agresję i dyskryminację, co uderza w podstawowe prawa kobiet, w tym prawo do życia, integralności cielesnej i bezpieczeństwa. Wskazali także, że obowiązujący obecnie tzw. kompromis aborcyjny to fikcja, w której godność, bezpieczeństwo, życie i zdrowie kobiet znajdują się na ostatnim miejscu. Domagali się m.in. uwzględniania praw oraz sytuacji kobiet przy kształtowaniu rozwiązań polityki publicznej i ekonomicznej, kompleksowej i opartej na najnowszej wiedzy medycznej polityki gwarantowania praw reprodukcyjnych w opiece zdrowotnej, czyli refundacji najnowocześniejszych środków antykoncepcyjnych i dostępność bez recepty antykoncepcji awaryjnej.

Ponadto żądali zmian prawnych i instytucjonalnych w kierunku skutecznego ścigania sprawców przestępstw seksualnych oraz przemocy domowej i przemocy wobec kobiet, a także publicznego programu rugowania przejawów seksizmu w życiu publicznym i funkcjonowaniu instytucji oraz systemowego wsparcia w obszarze opieki, w szczególności opieki nad dziećmi, osobami starszymi i niepełnosprawnymi.

Podczas wiecu zbierane były podpisy pod listem otwartym skierowanym do wojewody warmińsko-mazurskiego, reprezentanta rządu w województwie.