Olsztyn24 - https://www.olsztyn24.com/
Przedszkole Miejskie nr 37 bawiło się na Balu Wszystkich Świętych

Bal Wszystkich Świętych Przedszkola Miejskiego nr 37

- W amerykańskim Halloween naszej społeczności nie podoba się to, że zwyczaj ten niesie wartości, które są nam obce - mówi Danuta Podhorodecka, dyrektor przedszkola nr 37. - Poza tym Halloween nie jest dobrym wzorem dla dzieci, ponieważ dziecko przebrane za jakiegoś potwora, diabła czy wiedźmę ma potem tendencję, by się zachowywać tak jak grana przez nią postać. My, nauczyciele, mamy sporo problemów wychowawczych z tego powodu, że dzieci są „przebodźcowane”, że mają za dużo złych wrażeń, złych emocji. Szukamy więc sposobów, żeby te złe emocje złagodzić. I Bal Wszystkich Świętych służy temu celowi.

W istocie jednak pomiędzy Halloween a Balem Wszystkich Świętych nie ma wielkiej różnicy. W obu bowiem przypadkach chodzi o radosny sposób wspominania zmarłych. W istotny sposób różnią się jednak środki okazywania tej radości. Na Balu Wszystkich Świętych nie było wydrążonych dyń z wyszczerbionymi zębami, nie było potworów, wiedźm czy innych maszkaronów. Był natomiast anioł grający na saksofonie znany przebój Budki Suflera „Bal wszystkich świętych”, były święte postacie, były światełka imitujące nagrobne lampiony.

- Diabeł i anioł do zupełnie inne postacie - mówi Danuta Podhorodecka. - Zupełnie inne wartości niesie św. Marcin, czy św. Jerzy pokonujący smoka, walczący ze swoimi złymi skłonnościami, służący innym, niż wiedźma, która czyni źle dzięki czarom i nadzwyczajnym mocom. Dlatego na naszym balu można było spotkać tylko takie postacie, które dają dzieciom dobry przykład i niosą pozytywne wartości.

Bal Wszystkich Świętych w Przedszkolu Miejskim nr 37 został zorganizowany po raz pierwszy, najprawdopodobniej jednak na stałe wpisze się w kalendarz przedszkolnych wydarzeń.


2016-10-28 13:38, waclawbr

Więcej informacji znajdziesz na Olsztyn24