Ideą pleneru jest wykorzystanie artystycznych inspiracji wydarzeniami związanymi z bitwą pod Grunwaldem. Stąd też dobór artystów z krajów będących spadkobiercami grunwaldzkiej tradycji. To nie tylko próby odtworzenia batalistycznych realiów, które z roku na rok odchodzą coraz bardziej na margines działań artystycznych, ale pokazanie szerokiej panoramy współczesnych odniesień do przeszłości, klimatu i fascynacji przeszłością.

Na wystawie możemy zobaczyć piętnaście prac artystów z Polski, Litwy, Rosji i Ukrainy - Marzeny Huculak (kurator ekspozycji), Ity Haręzy, Kateriny Kosjanienko, Ewy Pohlke, Oleny Priduwalowej, Siergieja Gorbaczewa, Gintautasa Vaicysa i Łukasza Zendlewskiego.

Wystawę można oglądać do połowy grudnia bieżącego roku.