Po udanych walkach grupowych Czarek pewnie awansował do fazy pucharowej. Tam spotkał się z zawodnikiem KKSZ Konin. Po wyrównanej walce wygrał 15-12.
W następnej rundzie Czarek trafił na byłego olimpijczyka Marcina Koniusza, zawodnika z Sosnowca. Niestety, barczewianin uległ bardziej doświadczonemu koledze i turniej zakończył na 26. miejscu. To przyzwoity wynik, chociaż pozostaje niedosyt.