Według danych przedstawionych przez komendanta wojewódzkiego PSP w Olsztynie st. bryg. Mirosława Hołubowicza, w 2016 roku strażacy z Warmii i Mazur mieli nieco więcej pracy niż rok wcześniej. Liczba zdarzeń, w związku z którymi strażacy musieli interweniować, wzrosła o 93 (0,5%). Zdarzeń takich strażackie statystyki zarejestrowały 19 560, w tym 5 677 pożarów oraz 12 885 miejscowych zagrożeń (w tym wypadki i kolizje drogowe, usuwanie skutków wichur a także zdarzenia związane z wyrojeniami owadów). Do strażaków dotarło też 998 alarmów fałszywych, co stanowiło aż 5,1% wszystkich alarmowych zawiadomień.

Liczba docierających do strażaków zgłoszeń powodowała, że częstotliwość podejmowania akcji ratowniczych przez była stosunkowo duża. Średnio strażacy na Warmii i Mazurach interweniowali co 27 minut, w tym do pożarów wyjeżdżali przeciętnie co 93 minuty, a do innych zdarzeń co 41 minut. Fałszywe alarmy stawiały strażaków w gotowości prawie co 9 godzin.

W części uroczystej narady, oprócz sprawozdania z działalności przedstawionego przez komendanta Hołubowicza, uczestnicy narady wysłuchali jeszcze okolicznościowych przemówień wojewody Artura Chojeckiego, wiceprezesa ZW OSP RP w Olsztynie druha Ryszarda Harasima i zastępcy KGP PSP st. bryg. Jasińskiego. Odbyła się także dekoracja 23 strażaków odznakami „Zasłużony dla ochrony przeciwpożarowej”.

Szczegółową analizę i ocenę swojej ubiegłorocznej działalności strażacy przeprowadzili w drugiej, roboczej części narady.

2017-02-08 13:50, waclawbr