- Imprezy organizowane przez rady osiedla mają uzmysłowić mieszkańcom, czym jest rada osiedla - mówi Bogdan Gęsicki. - A jest to naturalny łącznik pomiędzy mieszkańcami a prezydentem. My, członkowie rad, jako mieszkańcy danego osiedla, najlepiej znamy potrzeby wynikające z mieszkania na takim osiedlu. Gdyby mieszkańcy osiedla konsultowali z nami interesujące ich sprawy, byłoby nam łatwiej robić coś dla upiększania i usprawniania działania takiego osiedla. Niestety, mieszkańcy może nie do końca świadomi, że jest rada osiedla, z wieloma sprawami bezpośrednio zwracają się do Urzędu Miasta, czy do samego prezydenta. My chcemy mieszkańcom pokazać, że istniejemy i dzięki temu, że wiemy do kogo z czym się zwrócić, zapraszamy do konsultacji w różnych kwestiach. Również sama integracja mieszkańców podczas festynu jest bardzo ważna, po to, żeby mieszkańcom chciało się coś robić na naszym osiedlu.

Czy dzisiejsze „Święto Ulicy Pana Tadeusza” spełniło swoje edukacyjne założenie, dowiemy się za czas jakiś. Dzisiaj natomiast można powiedzieć, że festyn zintegrował przynajmniej cześć mieszkańców Osiedla Pojezierze. W jego organizację zaangażowali się pracownicy i uczestnicy zajęć w osiedlowym domu kultury Akces, podopieczni DPS „Nasz Dom”, uczniowie i nauczyciele mieszczących się na osiedlu szkół: Szkoły Podstawowej nr 3, Zespołu Szkół Chemicznych i Ogólnokształcących oraz Zespołu Szkół Mechaniczno-Energetycznych, a także właściciele i pracownicy kilku firm mających swoje siedziby w obrębie Pojezierza.

W programie festynu było m.in. czytanie fragmentów „Pana Tadeusza” (trwało krócej niż planowali organizatorzy, bo nie dopisali radni Rady Miasta Olsztyna, dla których przewidziano rolę lektorów), były występy młodych tancerzy i artystów oraz seniorów z DPS „Nasz Dom”, były gry i zabawy dla dzieci i dorosłych. Uczniowie „Chemika” pokazali publiczności ciekawe eksperymenty chemiczne, a „Energetyk” zorganizował grę w bule. Podczas festynu ogłoszono też wyniki konkursu plastycznego związanego ze „Świętem Ulicy Pana Tadeusza”. Można było też zbadać ciśnienie krwi i porozmawiać o zdrowiu, Rada Osiedla Pojezierze zadbała o kiełbasę z grilla, a dla najmłodszych - również słodkości i napoje.

Pomocy w organizacji wydarzenia udzielił olsztyński MOK udostępniając scenę i nagłośnienie.