Odsłonięcie dawnej fosy, podziemny parking, możliwość obejścia dookoła odkrytej przed kilkoma laty rondeli - to w ogromnym skrócie najważniejsze założenia zwycięskiej pracy. Jak podkreślali przedstawiciele sądu konkursowego, to była zdecydowanie najlepsza ze zgłoszonych prac.

- Zwycięska praca wyróżnia się profesjonalnym pod względem warsztatowym opracowaniem tematyki konserwatorskiej oraz zagadnień architektoniczno-urbanistycznych - tłumaczy werdykt przewodniczący sądu konkursowego, prof. Jan Salm z Politechniki Łódzkiej. - Godna podkreślenia jest sygnalizowana w opisie kompleksowość i spójność przedstawionej koncepcji oparta na wszechstronnym rozpoznaniu terenu opracowania, praca ma charakter otwarty dopuszczający korekty wynikające z postępu badań. Ujmuje najszerzej z uczestniczących w konkursie prac całokształt problemów obsługi projektowanych plant Starego Miasta.

Projekt ten przygotowała olsztyńska pracownia Dżus GK Architekci. To m.in. autorzy części obiektów wielokrotnie nagradzanego zagospodarowania brzegów Jeziora Krzywego.

- Zakładaliśmy ciągłość plant - mówi Grzegorz Dżus z pracowni, która okazała się najlepszą. - W naszej koncepcji parking nie może jej przerwać, więc postanowiliśmy go schować. Natomiast rondela musi być widoczna. Nie zakładamy jej rekonstrukcji, ale wyciągnięcie jej nawet dwa metry ponad powierzchnię.

Konkurs na uczytelnienie fortyfikacji Starego Miasta ratusz ogłosił na początku kwietnia bieżącego roku. Czternaście pracowni złożyło wnioski o dopuszczenie do konkursu. Po ich ocenie do złożenia prac zostało zaproszonych dwanaście. Ostatecznie swoje propozycje przygotowało sześć biur.

- Zwycięska praca jest wspaniała - ocenił prezydent miasta Piotr Grzymowicz. - Cieszymy się, że wygrała pracownia z Olsztyna. Wkrótce rozpoczynamy negocjacje w sprawie przygotowania dokumentacji. Później będzie trzeba zapewnić finansowanie realizacji projektu. Nie mam wątpliwości, że to będzie kolejna perełka naszego miasta.

Projekt powinien być gotowy do końca 2018 roku.