W agendzie dzisiejszego spotkania były dwa podstawowe tematy: zbliżające wybory samorządowe i handel w niedzielę.

- W związku ze zbliżającymi się wyborami samorządowymi Kukiz’15 uruchomiło projekt „Samorządy z Kukizem”, który ma na celu wyłonienie zainteresowanych kandydowaniem do samorządów pod szyldem Kukiz`15 - mówi poseł Maciejewski. - Mamy już pierwsze nazwiska. Wiemy, kto i gdzie chciałby kandydować.

Zasady udziału Kukiz’15 w wyborach w poszczególnych okręgach i do różnych typów samorządów będą dość luźne.

- Sprawy te będą rozpatrywane bardzo indywidualnie - tłumaczy poseł Maciejewski. - Zakładamy, że w wyborach do sejmików wojewódzkich wystartujemy jako Kukiz’15. Jeżeli będziemy mieli kandydatów na prezydentów miast, to będą to nasi kandydaci. W gminach natomiast przyjmujemy system takiej franczyzy politycznej, czyli każdy, kto utożsamia się z ruchem Kukiz’15 uruchamia komitet i dostaje od nas zgodę na używanie logo Kukiz’15. Dopuszczamy też lokalne koalicje.

Jednolitego stanowiska nie mają też członkowie Kukiz’15 w kwestii handlu w niedzielę.

- Opinie w naszym klubie parlamentarnym są podzielone - mówi Andrzej Maciejewski. - Ja uważam, że rozsądnym wyjściem byłoby, żeby decyzje podejmowały samorządy gminne, po przeprowadzeniu referendum lub konsultacji społecznych. Każde rozwiązanie nakazowe narzucone przez władze krajowe zawsze będzie złe. Jestem przeciwnikiem takiego rozwiązania.

Wśród spraw bieżących, o których wspominał dzisiaj poseł Maciejewski, była m.in. sprawa kredytów mieszkaniowych udzielanych we frankach szwajcarskich. Przypomnijmy, że poseł był inicjatorem i sprawozdawcą sejmowym projektu ustawy, która miała nieść realną pomoc „frankowiczom”. Pod obrady Sejmu trafił jednak projekt ustawy przygotowanej przez prezydenta RP, który ostatecznie zawiera w sobie jedynie możliwość zaciągnięcia przez „frankowiczów” kolejnego kredytu w złotówkach, by tym kredytem był spłacany kredyt udzielony we frankach.

- Środowisko „frankowiczów” czuje się rozczarowane - mówi poseł. - Nie ukrywajmy, że Andrzej Duda został prezydentem dzięki głosom „frankowiczów”. Obiecał im wiele, ale na dzisiaj tej obietnicy nie realizuje. W tej chwili ani strona rządowa, ani prezydent Andrzej Duda nie mają żadnej propozycji dla „frankowiczów”. Bo propozycja zaciągnięcia kredytu złotówkowego, by nim spłacić kredyt frankowy nie jest żadną propozycją. To propozycja bez sensu.

Dlatego w Sejmie pojawił się projekt ustawy powołującej komisję śledczą ds. afery frankowej.

- Jestem posłem sprawozdawcą projektu tej ustawy - wyjaśnia Andrzej Maciejewski. - Trwają rozmowy z klubami. Jest spora szansa, że uda się powołać taką komisję w Sejmie, która zajmie się aferą frankową.

2017-10-14 15:26, waclawbr