Na trawniku przed szkołą uczniowie wycięli ogromne serce, w którym zasadzili żonkile. W środku z cebulek żonkili ułożyli symbol Niepokalanej.

- Przeżywamy inaugurację Pola Nadziei, które będzie przypominać nam o tym, że pośród nas musi być nadzieja. Od tego momentu jesteśmy szczególnie odpowiedzialni za Hospicjum - mówił katecheta Sebastian Polakowski.

Dalej katecheta wyjaśniał symbolikę żonkila, kwiatu nadziei.

- Trzeba obumrzeć, żeby się narodzić. Papież Franciszek powiedział ostatnio ważne zdanie, że „Jeżeli jest jeden dobry człowiek, to jest nadzieja”. A my wszyscy chcemy być dobrzy - mówił.

Na spotkaniu obecna była siostra Luiza i pani Katarzyna, odpowiedzialne za Hospicjum Domowe w Olsztynie. Spotkanie uświetnił grą na trąbce Daniel Rupiński, znany m.in. jako miejski trębacz.