- Czas leci bardzo szybko, Pamiętam 2011 rok, kiedy nasze muzeum uzyskało samodzielność i kiedy odbyły się pierwsze tego typu zawody, oczywiście dużo skromniejsze niż odbywają się w tej chwili. W tej chwili nasze zawody urosły do rangi jednych z największych tego typu zawodów w Europie - powiedział podczas podpisywania umów Szymon Drej, dyrektor Muzeum Bitwy pod Grunwaldem.

- Międzynarodowy wymiar tej imprezy jest bardzo istotny. Przez te kilka lat przez Pola Grunwaldzkie przewinęło się ponad 200 zawodników z blisko 20 państw - zauważył marszałek Gustaw Marek Brzezin. - Ważne jest też miejsce, gdzie rozgrywane są zawody - Pola Grunwaldzkie, miejsce ważne dla regionu, dla Polski, ale także dla historii średniowiecznej Europy.

- W tym roku zapowiadają się bardzo ciekawe zawody. Będą to jedne z największych zawodów łucznictwa konnego nie tylko w Europie, ale również na świecie - poinformował Michał Sanczenko, odpowiedzialny za organizację zawodów łuczniczych. - Zgłosiło się do tej pory około 70 zawodników - ponad 40 z 15 krajów oraz czołówka polskich łuczników konnych. Historyczne miejsce zawodów - Grunwald, ma swoją aurę, ma specyficzną atmosferę, która przyciąga najlepszych z najlepszych. Będą wśród nich mistrzowie świata, mistrzowie Europy, ludzie, którzy zdobywali medale w łucznictwie na całym świecie. To gwarantuje wysoki poziom sportowy zawodów. Jest to też dobra promocja regionu.

W tym roku „Majówka z łukiem i koniem” odbędzie się w dniach 3-6 maja (czwartek-niedziela) na Polach Grunwaldzkich, a jej głównym punktem będą Międzynarodowe Zawody Łucznictwa Konnego (International Mounted Archery Games). Swój udział w zawodach zapowiedzieli m.in. łucznicy z Iranu, Australii, Węgier, Niemiec, Francji, Szwecji i Szwajcarii. Wśród uczestników będą m.in. Irańczyk Ali Ghoorchian - dwukrotny mistrz świata w łucznictwie konnym oraz najlepsza Polska zawodniczka - Anna Sokólska.

Zawodników będzie można podziwiać w 3 konkurencjach: węgierskiej, koreańskiej i grunwaldzkiej. W konkurencji węgierskiej trzeba wykazać się doskonałą techniką strzelania na dużych dystansach, w konkurencji koreańskiej trzeba wykazać się szybkostrzelnością, zaś konkurencja grunwaldzka to prawdziwy sprawdzian umiejętności łuczniczych i jeździeckich.

Dla publiczności, oprócz możliwości oglądania zawodów łuczniczych, przygotowano wiele innych atrakcji. Będzie m.in. możliwość sprawdzenia swoich umiejętności w strzelaniu z łuku, będą konne przejażdżki, będą wykłady o historycznym łucznictwie konnym i zwiedzanie grunwaldzkiego muzeum.

Już dzisiaj, w imieniu organizatorów VII Majówki z łukiem i koniem zapraszamy w pierwszy majowy weekend na Pola Grunwaldzkie.