- Bardzo się cieszymy, że takie warsztaty odbywają się cyklicznie w naszej szkole - mówi Małgorzata Świech-Twarowska, dyrektor ZSGS w Olsztynie. - Co roku gościmy znakomitych szefów kuchni, bo nie ma nic cenniejszego niż podglądanie, jak gotują mistrzowie kuchni i uczenie się właśnie od nich.

W dzisiejszych warsztatach wzięło udział ponad 20 uczniów z branżowej szkoły I stopnia w zawodzie kucharz oraz z technikum o kierunku technik żywienia i usług gastronomicznych. W części teoretycznej przyszli kucharze zdobywali wiedzę o właściwościach i zaletach drobiu, o sposobach rozpoznawania dobrego mięsa drobiowego, jego rozbioru na elementy kulinarne, ale także o „mykach” nieuczciwych producentów mięsa. W części praktycznej zadaniem uczestników warsztatów było przygotowanie potraw z kurczaka, z kaczki, z indyka, z perliczki lub z przepiórki, według przepisów opracowanych przez Akademię Kulinarną Marcina Budynka. W menu znalazły się m.in. pieczone skrzydełka z kurczaka z pomarańczową glazurą, kurczak z curry z sezamem i pak choy z ryżem, czy kotleciki z indyka i kaszy bulgur. Z zadań praktycznych uczniowie ZSGS wywiązali się po mistrzowsku.

- Młodzież w tej szkole już jest mistrzem - ocenił Marcin Budynek. - Robię około 40 szkoleń rocznie w różnych szkołach w Polsce. Ta olsztyńska jest jedną z lepszych szkół jaką widziałem. I nie mówię wyłącznie o nowoczesnym wyposażeniu, ale o kadrze, która zajmuje się tą młodzieżą, która cały czas sama się rozwija. To widać. Uczniowie nie mają zbędnych pytań. Pytają tylko o rzeczy związane z tym co robią. Mnie się bardzo dobrze współpracuje z tą młodzieżą. Myślę, że to jest nasza przyszła kadra kulinarna, tym bardziej, że gastronomia polska wchłania każde ilości dobrych kucharzy. Ten zawód jest super pomysłem na swoją przyszłość zawodową.

Warsztaty „Stawiam na drób” zostały sfinansowane przez Związek Polskie Mięso.