Na drugim miejscu w klasyfikacji generalnej i pierwszym wśród aut tylnonapędowych zakończyła 34 Rajd Kormoran załoga Krzysztof Szeszko/Wojciech Jermakow. Toyota Corolla GT nie sprawiała żadnych problemów na krótkiej, ale wymagającej trasie. Rajd w okolicach Braniewa mimo, że był imprezą „trzecioligową” przywitał zawodników wymagającą trasą i śliskimi OSami.
Krzysztof Szeszko:
„Zdawałem sobie sprawę, że na tej krótkiej trasie nie można popełnić żadnego błędu bo nie będzie możliwości odrobienia strat. Zaczęliśmy więc ostrożnie. Na drugiej pętli znacznie poprawiliśmy czasy przejazdów. Wystarczyło na drugie miejsce w generalce. Jadąc po tych odcinkach żałuję, że rajd nie jest rundą Pucharu Polski lub Mistrzostw Polski. Żelazna Góra to fantastyczny odcinek, mam nadzieję, że kiedyś na tych trasach odbędą się zawody wyższej rangi.”