Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

W olsztyńskim Centrum Kultury Filmowej Awangarda 2 powstała nowa inicjatywa filmowa, dzięki której mieszkańcy miasta będą mieli dostęp do kina niekomercyjnego, o które coraz trudniej w dobie panowania multipleksów. Już 2 lutego (o godzinie 18.00) w Awangardzie odbędzie się pokaz belgijskiej komedii „Rumba” - opowieści o parze życiowych nieudaczników i wiecznych pechowców, o których mimo wszystko trzeba powiedzieć, że są wielkimi szczęściarzami. Po filmowym seansie odbędzie się dyskusja z psychologiem Aliną Bugaj o tym, czym jest pech i szczęście oraz jak sobie radzić z tym pierwszym i przyciągać to drugie.

Pokaz rozpocznie filmowy cykl pod nazwą TU SIĘ MOVIE. W każdą pierwszą środę miesiąca odbywać się będą tematyczne spotkania, na których planowane jest podjęcie tematu grzechu, kobiet, wina i wojny. W planach ujęto również możliwość zaproszenia gości, przedstawicieli różnych dziedzin, którzy zainspirują uczestników do bardziej twórczego odbioru filmu.

- Jesienią ubiegłego roku doszedłem do wniosku, że warto byłoby pomyśleć o jakiejś nowej formie działalności w kinie - wyjaśniał genezę cyklu Konrad Lenkiewicz, właściciel Awangardy, podczas dzisiejszej (27.01) konferencji prasowej poświęconej nowej inicjatywie. - Chodziło mi o to, żeby stworzyć formę, która byłaby nawiązaniem do dyskusyjnych klubów filmowych. Chciałem, aby ta formuła to było nie tylko kino, sala filmowa, ale przede wszystkim ludzie, którzy będą zainteresowani stworzeniem swojej inicjatywy, gdzie film będzie głównym, ale nie jedynym powodem do spotkania, że będzie pretekstem do rozmowy. Zamieściłem taką informację na stronie internetowej kina i odezwała się grupa młodych ludzi. Zostawiłem im swobodę planowania i tak powstał właśnie ten cykl.

Pomysłodawcami inicjatywy TU SIĘ MOVIE jest grupa sześciu znajomych, pasjonatów kina, czyli Aleksandra Drzał-Sierocka, Ewa Jarzębowska, Piotr Olejnik, Radosław Sierocki, Natalia Tarkowska oraz Magdalena Wilde. Jak mówią o sobie, mają różne wykształcenie, pracują w różnych miejscach, ale lubią dobre filmy i nie jest im obojętny los ostatniego niekomercyjnego kina w mieście. - Wspólnie oglądaliśmy i rozmawialiśmy o filmach, które nie były dostępne w kinach komercyjnych. Kiedy zatem pojawił się apel pana Lenkiewicza, postanowiliśmy spróbować - powiedziała Natalia Tarkowska z zespołu TU SIĘ MOVIE. - Chcieliśmy podzielić się naszymi pomysłami z mieszkańcami Olsztyna i mamy nadzieję, że zaproponowany przez nas cykl się przyjmie. Chcemy też poprzez TO SIE MOVIE poruszyć problem małej dostępności filmów niekomercyjnych w mieście oraz ostatniego kina proponującego takie filmy w Olsztynie. Mamy nadzieję, że dyskusja o kinie i o filmach stanie się zaczynem do dyskusji o kondycji kultury w stolicy Warmii i Mazur.

Organizatorzy cyklu zaplanowali jego przebieg na najbliższe pół roku. Jeżeli inicjatywa zostanie dobrze przyjęta przez olsztynian, będzie kontynuowana.