Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Tradycyjną kąpielą w jeziorze najlepszych załóg zakończyły się dziś (28.08) trzydniowe regaty From Olsztyn Match Race 2011. W wodach Jeziora Krzywego znalazł się m.in. sternik Przemek Tarnacki i jego załoga: Łukasz Wosiński i Krzysztof Mongrid, którzy wygrali całe regaty. Dwa kolejne miejsca w stawce 12. rywalizujących w Olsztynie o zwycięstwo załóg zajęły zespoły kierowane przez sterników: Marka Stańczyka i Karola Górskiego. Faworyzowany Rosjanin Andriej Arbuzow, najwyżej klasyfikowany w rankingach światowych, zajął piąte miejsce.

- Jestem bardzo zadowolony - stwierdził po regatach Wojciech From, współorganizator imprezy. - Przede wszystkim dopisała pogoda. Było ciepło, wietrznie i słonecznie. Plaża miejska w tym sezonie jeszcze chyba nie przeżyła takiej liczby plażowiczów, jaka pojawiła się w dniach trwania regat. Wyglądało to tak, jak powinno wyglądać w sezonie letnim na co dzień. Również pod względem organizacyjnym i sportowym były to bardzo udane regaty, z udziałem zawodników z pierwszej setki światowych rankingów.

Organizacja regat została wysoko oceniona przez uczestników zawodów i obserwatorów.

- Usłyszałem wiele miłych słów - powiedział Wojciech From. - To było dla mnie wzruszające i motywujące na przyszłość. A były to słowa od ludzi, którzy mają skalę porównawczą i wiedzą, ile pracy przez cały rok trzeba włożyć w organizację takiej imprezy. Możliwe więc, że niebawem w Olsztynie gościć będziemy regaty matchracingowe najwyższej światowej rangi - grade1? - To jest nasze marzenie - powiedział Wojciech From. - Warunki mamy wspaniałe, ale to zależy też o wielu innych czynników, m.in. warunków finansowania, bo bez tego trudno wejść na najwyższy poziom. Mogę obiecać, że będziemy nad tym pracować. Jeżeli będzie wola ze strony samorządów i firm prywatnych, to jest szansa, że w Olsztynie uda się zorganizować regaty najwyższej światowej rangi.