Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Olsztyn24
13:35 17 maja 2025 Imieniny: Brunona, Sławomira
YouTube
Facebook

szukaj

R E K L A M A
Banner A
Newsroom24 Działalność polityczna
MK | 2011-09-21 23:01 | Rozmiar tekstu: A A A
Kandydaci debatowali o Polsce i regionie

Starcie z wyborcami w Szczytnie

Olsztyn24
Władysława Głowacka zagroziła mężowi wyrzuceniem z domu
(Fot. MK)

Gdyby nie emocjonujące wystąpienie kandydata na senatora Janusza Lorenza oraz małżeństwa Głowackich, których Agnes Trawny wygnała z Nart, debata w szczycieńskiej restauracji „Zacisze” (21.09) przypominałaby dywagacje polityków, od słuchania których robi się nudno.

Mieli być kandydaci z pierwszych miejsc list wyborczych do Sejmu z okręgu olsztyńskiego i w czterech przypadkach tak się stało. Tylko PO reprezentował czwarty na liście Janusz Cichoń zamiast Beaty Bublewicz. Być może - jak sugerował wcześniej Tadeusz Iwiński z SLD - jedynka olsztyńskiej Platformy obawiała się konfrontacji z tym doświadczonym posłem, któremu ostatnio zarzuciła, że komplementował jej urodę.

Poseł Iwiński twierdzi, że takie słowa pod adresem Beaty Bublewicz wygłosił kilka lat temu na komisji sejmowej, ale ta wypowiedź nie miała podtekstu seksistowskiego. Wezwał więc panią poseł do publicznej debaty, ale ta nie podjęła rękawicy.

Prof. Iwiński wyjaśniał tę kwestię na konferencji prasowej przed debatą, do której stawili się - oprócz niego - liderzy partii: PO - Janusz Cichoń, PiS - Jerzy Szmit, PJN - Dariusz Porębski i z lekkim spóźnieniem PSL - Zbigniew Włodkowski.
R E K L A M A
Organizatorzy spotkania pod nazwą „Debata o polityce regionalnej i nie tylko” zaczęli ab ovo, czyli od początków demokracji wywalczonej w 1989 roku.

Potem była mowa o pluralizmie, reformie samorządowej i tego rodzaju ważnych sprawach, które publiczność wysłuchała w powadze, bo nie miała wyjścia. Dopiero gdy temat zszedł na lotnisko w Szymanach, zaczęły grać emocje. Każdy z liderów zadeklarował, że tylko Szymany mogą być regionalnym portem lotniczym i zawsze za tą lokalizacją się opowiadali.

Ostatnie wydarzenia związane z próbą ratowania lotniska przez spółkę z większościowym udziałem European Bussines Partners nazwali skandalem, domagając się wskazania winowajców. Prof. Iwiński stwierdził wprost, że osobistą odpowiedzialność ponosi marszałek Jacek Protas, przeciwko czemu zdecydowanie oponował Janusz Cichoń, mówiąc że przy wyborze tego partnera (EBP) dołożono wszelkich starań, a spółka powołana przez samorząd województwa doprowadzi sprawę do finału.

W tym momencie do dyskusji wtrącił się siedzący wśród publiczności Janusz Lorenz, niezależny kandydat na senatora z poparciem SLD. W emocjonującym wystąpieniu przypomniał, że kiedy w 1995 roku jako wojewoda uruchamiał Międzynarodowy Port Lotniczy na wojskowym lotnisku w Szymanach, wszystko szło w dobrą stronę, a w ciągu trzech sezonów dowieziono czarterami ponad 5 tys. turystów. Potem jednak nastąpiła zapaść. Wykluczył jednak dywagacje na temat innej niż Szymany lokalizacji pod port regionalny, z którego powinny startować samoloty w różne strony świata, również z naszą zdrową żywnością. Czas zatem zakończyć dyskusję i po 9 października budować lotnisko.

Drugi emocjonalny wątek dyskusji wywołało małżeństwo Głowackich, które zaatakowało posłów, że biorą duże odprawy, a przez pięć lat premier Tusk nie zainteresował się ich sprawą (wywłaszczenia przez prawowitą właścicielkę z domu w Nartach), a jedynie wojewoda Marian Podziewski potrafił wczuć się w ich sytuację.

- Jak zagłosujesz na PO, to cię wygonię z domu! - zagroziła mężowi Władysława Głowacka (z domu w Nartach Agnes Trawny wygoniła ich już wcześniej).

Tych połajanek nie wytrzymał Janusz Cichoń. Najpierw wyjawił, że cztery lata sumiennie pracował w Sejmie, mieszkał w pokoju poselskim o powierzchni 10 mkw., a wodę na herbatę gotował w ubikacji. Potem wytknął Głowackim niekonsekwencję:

- Napadacie na premiera, a kim jest wojewoda? - pytał i odpowiadał: - Przedstawicielem premiera w terenie. Natomiast wy nie potrafiliście zadbać o swoje sprawy, zaniedbaliście je, a teraz obciążacie rząd?

Uczestnicy debaty deklarowali mieszkańcom Szczytna ile tylko mogli, w co nie wszyscy wierzyli. Ale - jak to anegdotycznie ujął prof. Iwiński - wierzymy w te obietnice, w które chcemy wierzyć.

REKLAMA W OLSZTYN24ico
Pogodynka
Telemagazyn
R E K L A M A
banner
Podobne artykuły
Najnowsze artykuły
Polecane wideo
Najczęściej czytane
Najnowsze galerie
Copyright by Agencja Reklamowo Informacyjna Olsztyn 24. Wszelkie prawa zastrzeżone.