Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Wyciągnięte ku niebu ręce trzymające zimne ognie i wystrzelone nad Stare Miasto fajerwerki, oficjalnie zakończyły w niedzielę (8.01) o godz. 20. olsztyński XX Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Przedtem szefowa olsztyńskiego sztabu, wiceprezydent Halina Zaborowska-Boruch, z ustawionej na Targu Rybnym sceny, podziękowała zarówno organizatorom tegorocznych wydarzeń, jak i wolontariuszom za wielkie zaangażowanie w zbiórkę pieniędzy na rzecz wcześniaków i ich mam, a mieszkańcom Olsztyna za hojność.

- Było super - powiedziała nam kilkadziesiąt minut później pani wiceprezydent. - Wszyscy się sprawili rewelacyjnie. Mieszkańcy Olsztyna dopisali, pogoda dopisała. Jestem bardzo zadowolona. Teraz tylko czekamy z niecierpliwością na rekord, kolejny rekord. Jak na razie, na ten czas, mamy więcej pieniędzy niż w poprzednim roku. Jest duża nadzieja, że zbiórka będzie rekordowa.

W ubiegłym roku olsztyńska Orkiestra zebrała 320 tys. zł. Dzisiaj, gdy na Targu Rybnym w niebo strzelały fajerwerki, na koncie było niespełna 270 tys. zł. Pół godziny później na „tablicy wyników” w sztabie Orkiestry widniała już liczba 292 tys. zł, a liczenie pieniędzy nie zostało jeszcze zakończone.

- Najważniejsze fanty jakie zgromadziliśmy na dzisiejszy finał zostały sprzedane - powiedziała Halina Zaborowska-Boruch. - Ale mamy jeszcze całą masę innych. Jutro wszystko jeszcze sprawdzimy i wstawimy do sklepiku internetowego. Jeżeli ostatecznie uda się nam zebrać kwotę 321 tysięcy złotych, będziemy usatysfakcjonowani.