Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

W Olsztynie z wizytą przebywał dzisiaj (19.03) ambasador Królestwa Arabii Saudyjskiej w Polsce Waleed Taher Radwan. Chociaż wizyta miała oficjalnie charakter kurtuazyjny, to nie da się ukryć, że głównym jej tematem była obecna sytuacja saudyjskich studentów medycyny na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim, którzy spotkali się z objawami rasizmu ze strony jednego z olsztynian, rozklejającego obraźliwe naklejki na klatkach schodowych i drzwiach zajmowanych przez nich mieszkań. 24-letni mężczyzna adresy zamieszkania Saudyjczyków zdobywał dostarczając im pizzę.

Ambasador wraz ze swoimi współpracownikami spotkał się dzisiaj z marszałkiem województwa Jackiem Protasem, prezydentem Olsztyna Piotrem Grzymowiczem, któremu towarzyszyli komendanci straży miejskiej i policji oraz dyrektor wydziału zarządzania kryzysowego i ochrony ludności w Urzędzie Miasta, i z wojewodą warmińsko-mazurskim Marianem Podziewskim.

Po zakończonym spotkaniu z prezydentem Grzymowiczem, podczas rozmowy z mediami, ambasador stwierdził, iż jest pewien, że bezpieczeństwo zarówno na Warmii i Mazurach, jak i w samym Olsztynie jest na wysokim poziomie i nie ma żadnych obaw związanych z tym tematem. Niestety nie może powiedzieć tego samego o rodzicach przebywających w Olsztynie studentów, którzy za pośrednictwem Internetu dowiedzieli się o incydencie i, nie znając dobrze realiów panujących w mieście, obawiają się o swoje dzieci. Dlatego też celem jego wizyty była rozmowa z włodarzami na temat tego, jak można zniwelować nieporozumienia, aby saudyjscy studenci mogli uczyć się w dobrym klimacie. Ambasador dodał też, że czuje się na tyle dobrze w naszym mieście, że przy okazji następnej wizyty przyjedzie razem z rodziną.

- Pan ambasador przyjechał do Olsztyna, ponieważ doszły do niego oraz rodziców naszych gości sygnały o braku tolerancji wśród niektórych nieodpowiedzialnych mieszkańców naszego miasta - wyjaśnia prezydent Piotr Grzymowicz. - W związku z tym nie ma się co dziwić, że rodzice studentów poprosili o wyjaśnienie zaistniałej sytuacji. Uznaliśmy, że należy współpracować i powinniśmy przygotować projekt daleko idącej współpracy obejmujący zarówno studentów przyjeżdżających do Olsztyna i tych przebywających obecnie w naszym mieście. Powinniśmy lepiej poznać siebie nawzajem i spróbować się zrozumieć. Przecież my, Warmiacy, jesteśmy już społecznością wielokulturową i potrafimy żyć w zgodzie. Zapytany o to, czy w Olsztynie nietolerancja jest dotkliwym problemem, czy wspomniana akcja roznosiciela pizzy była tylko incydentem, prezydent Grzymowicz stwierdził, że był to tylko incydent, z którym olsztynianie znakomicie sobie poradzą, ponieważ historia nauczyła już nas współpracy na płaszczyźnie wielu kultur i dalej będziemy szanować historię, obyczaje oraz tożsamość obecnych i przyszłych gości.