Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Fire-Max - dystrybutor najnowocześniejszego sprzętu ratowniczego ruszył w objazd po Polsce, prezentując to, co w ratownictwie jest obecnie najlepsze. Na początek jedenastodniowej trasy wybrał Olsztyn. Dziś (17.04) wystawę oferowanego sprzętu i jego możliwości można było zobaczyć na placu Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Olsztynie.

Hitem aktualnej oferty Fire-Max są niewątpliwie bezprzewodowe urządzenia hydrauliczne, zasilane wymiennymi bateriami, niewiele większymi od tych, jakie stosowane są w domowych wiertarko-wkrętarkach. Pozbawione połączeń hydraulicznymi wężami z agregatami są bardzo mobilne (można je np. wynieść podnośnikiem na wiele metrów w górę i tam użyć chociażby do przecięcia krat zabezpieczających drzwi czy okna), a przy tym nie tracą nic z właściwości, jakie mają urządzenia zasilane agregatami. Podczas specjalnego pokazu ratownictwa drogowego, prezentujący urządzenie udowodnili, że zanim hydrauliczne urządzenie zasilane agregatem zostało przygotowane do pracy na miejscu wypadku drogowego, strażak posługujący się nożycami zasilanymi baterią już zakończył swoją pracę (można to będzie zobaczyć na filmie wideo, który niebawem udostępnimy).

Oprócz urządzeń, które producenci zaliczają do nowej grupy i-hydraulik, oczy strażaków - szczególnie ochotników - świeciły się też na widok uniwersalnego samochodu bojowego Multistar II.

- To samochód uniwersalny, który w małych jednostkach straży może zastąpić z powodzeniem dwa, a nawet trzy specjalistyczne samochody bojowe - mówi Grzegorz Matczyński, dyrektor Zarządu Wykonawczego Związku OSP RP w Olsztynie, współorganizatora dzisiejszej wystawy. - Samochód ma bowiem na wyposażeniu środek gaśniczy, sprzęt ratowniczy i - co ciekawe - służy także jako podnośnik hydrauliczny. Dla mnie to jest sprzęt przyszłości - dodaje Matczyński. Niestety, cena tego „cudu” strażackiej techniki nie jest mała. Może sięgać nawet 3 mln złotych.

Oprócz urządzeń hydraulicznych nowej generacji i samochodów strażackich, Fire Max zaprezentował dziś także inny sprzęt przydatny, a niekiedy nieodzowny wręcz w strażackiej służbie. Były więc pokazywane m.in. poduszki pneumatyczne, skokochrony, kamery termowizyjne i specjalistyczne namioty.

Jutro podobna wystawa i prezentacja zostanie zorganizowana w Białymstoku, potem m.in. w Pionkach, Kielcach, Poznaniu, Wrocławiu, Katowicach i Krakowie.