Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Poseł Jerzy Szmit (PiS) twierdzi, że kiedy wczoraj przyszedł do swojego olsztyńskiego biura poselskiego, w umieszczonej na drzwiach skrzynce na korespondencję znalazł materiały dotyczące grudniowych wyborów prezesa jednej z najważniejszych olsztyńskich spółek komunalnych - Olsztyńskiego Zakładu Komunalnego. Poruszony zawartością tych materiałów poseł zwołał dziś (29.01) konferencję prasową, by zapoznać dziennikarzy przede wszystkim z jednym z podrzuconych dokumentów, zatytułowanym „Autorska koncepcja funkcjonowania i rozwoju Olsztyńskiego Zakładu Komunalnego”, w podpisie którego znajduje się imię i nazwisko wybranego w grudniu minionego roku prezesa OZK Rafała Targońskiego.

Przypomnijmy, że Rafał Targoński, olsztyński radny obecnej kadencji z klubu radnych Platformy Obywatelskiej, działacz PO w Olsztynie, był jednym z dwóch kandydatów na stanowisko prezesa OZK po tym, jak dotychczasowy prezes tej spółki Aleksander Socha objął stanowisko kanclerza UWM. Przez kilka miesięcy obowiązki prezesa OZK pełnił Henryk Baczewski, radny Rady Miasta Olsztyna poprzedniej kadencji, początkowo członek PiS, a potem przez kilka miesięcy jako bezpartyjny związany z klubem radnych Platformy Obywatelskiej, z członkostwa w którym zrezygnował pod koniec kadencji.

Na konkurs na stanowisko prezesa OZK wpłynęły dwie oferty. Złożyli je Henryk Baczewski i Rafał Targoński. Zdaniem komisji konkursowej, pracującej pod kierownictwem Bogusława Szwedowicza, wiceprezydenta Olsztyna, lepszą koncepcję kierowania spółką przedstawił Rafał Targoński. I on też z dniem 1 stycznia tego roku został powołany przez Radę Nadzorczą OZK na fotel prezesa. Jutro (30.01) olsztyńscy radni mają debatować nad wygaszeniem mandatu radnego, jakim do tej pory dysponuje obecnie już prezes Rafał Targoński.

- Oczekujemy, że na czele tak ważnej, tak strategicznej dla miasta firmy stanie człowiek, który jest w pełni kompetentny, który będzie w stanie podołać wyzwaniom - powiedział dziś poseł Szmit do dziennikarzy. - Przez komisję konkursową został wyłoniony Rafał Targoński. Pojawiły się jednak pytania, czy ta osoba jest właściwa. Padło też pytanie do prezydenta Grzymowicza, czy jest w stanie pokazać tę koncepcję, która wygrała konkurs. Jak na razie prezydent takiego dokumentu nie przekazał. Tak się jednak złożyło, że ja otrzymałem dokument, który ma wszelkie znamiona tego, że jest to właśnie ta koncepcja funkcjonowania i rozwoju Olsztyńskiego Zakładu Komunalnego, którą przedstawił Rafał Targoński, i która konkurs wygrała. Poseł odczytał dziennikarzom treść posiadanego dokumentu, zatytułowanego „Autorska koncepcja funkcjonowania i rozwoju Olsztyńskiego Zakładu Komunalnego”. Do czytania nie było zbyt wiele, bo cała koncepcja mieściła się na jednej stronie maszynopisu. Trzy pierwsze akapity brzmiały następująco:

„Misją kierowanego przeze mnie Olsztyńskiego Zakładu Komunalnego będzie czysty Olsztyn, będący dumą swoich mieszkańców i stanowiący wzór do naśladowania dla innych miast.

Strategią spółki będzie utrzymanie zakładu na bardzo wysokim poziomie technicznym i technologicznym oraz skuteczna edukacja ekologiczna małych i dużych mieszkańców Olsztyna.

O wartości firmy dla mnie jako prezesa stanowić będzie jej solidność i profesjonalizm”.

Dalej było jeszcze pięć innych akapitów zawierających podobne jak wyżej zacytowane frazesy.

- Mówimy o strategii, która ma być wytyczną do kierowania tak naprawdę funkcjonowaniem wszystkich, bez wyjątku, mieszkańców miasta - skomentował treść dokumentu poseł Szmit. - Trzeba jednak zapytać, czy osoba, która będzie kierowała tą spółką, ma pojęcie o tym, czym się będzie zajmować? Myślę, że nie.

Poseł podkreślił jednak, że nie ma całkowitej pewności, iż odczytany przez niego dokument jest faktycznie tym, który Rafał Targoński przedstawił komisji konkursowej, i na podstawie którego został on prezesem OZK.

- Chciałbym więc zapytać prezydenta Olsztyna, czy to jest ten dokument, na podstawie którego Rafał Targoński został prezesem OZK? - powiedział Jerzy Szmit. - Bo taki plan pracy absolutnie nie upoważnia do tego, żeby na jego podstawie kierować przedsiębiorstwem, od którego my wszyscy zależymy. Mam nadzieję, że prezydent Olsztyna wyciągnie z tego stosowne wnioski, bo to wszystko jest w jego gestii, łącznie z ponownym rozpisaniem konkursu i poszukaniem innego kandydata.

Zapytany czy w jego ocenie wybór Rafała Targońskiego na stanowisko prezesa OZK jest wyborem merytorycznym czy politycznym, poseł Szmit odpowiedział: - Gdyby Rafał Targoński przedstawił dobry plan, gdyby ten plan był uwiarygodniony jego dotychczasowymi sukcesami biznesowymi, gdyby był w stanie pokazać, że po prostu jest dobrym menadżerem, że jest w stanie poradzić sobie z zarządzaniem dużą, bardzo kluczową i strategiczną spółką, to nie byłoby sprawy. Natomiast gdy widzimy, że program całkowicie go dyskwalifikuje, jeżeli o jakichś wielkich sukcesach biznesowych pana Targońskiego też trudno mówić, to powstaje pytanie, czy to jest właściwy człowiek, który ma pokierować tak ważnym przedsiębiorstwem komunalnym? Określenie „niekompetentny do pełnienia tej funkcji” jest tutaj jak najbardziej usprawiedliwione.

Na unieważnienie konkursu na prezesa OZK jest już jednak za późno. Od początku roku Rafał Targoński jest już prezesem tej spółki.

- W tej sytuacji prezydent musi wziąć na siebie całkowitą odpowiedzialność - stwierdził poseł. - Tylko ostatecznie to my, mieszkańcy miasta, będziemy musieli ponieść odpowiedzialność, bo funkcjonowanie pana Targońskiego na tym stanowisku nic dobrego nam nie wróży.

Dzisiejszą konferencję prasową posła Jerzego Szmita zarejestrowaliśmy na filmie video. Te fragmenty, które dotyczyły OZK i jego prezesa (a więc również i te wypowiedzi posła i pytania dziennikarzy, o których nie piszemy w tym tekście) udostępniamy naszym czytelnikom na filmie.