Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Olsztyn24
11:31 26 kwietnia 2024 Imieniny: Klaudiusza, Marzeny
YouTube
Facebook

szukaj

R E K L A M A
Banner A
Newsroom24 Kultura, dziedzictwo
waclawbr | 2013-03-29 15:44 | Rozmiar tekstu: A A A

Olsztyn zasługuje na megafestiwal!?

Olsztyn24
Radny Mariusz Korpoliński widziałby w Olsztynie wielki festiwal muzyczny

Pełniący od miesiąca zaszczytną funkcję radnego Rady Miasta Olsztyna Mariusz Korpoliński ani myśli być biernym członkiem tego gremium. Już na drugiej swojej sesji, która odbyła się w minioną środę (27.03), wystąpił do władz miasta z pomysłem zorganizowania w przyszłym roku w Olsztynie dużego festiwalu muzycznego. Niestety, bez dużych pieniędzy takiego przedsięwzięcia nie da się przeprowadzić. Dlatego radny zaapelował do prezydenta i radnych o zabezpieczenie w przyszłorocznym budżecie miasta pieniędzy na ten cel.

- Jeżeli chodzi o kulturalną wizję miasta to uważam, że Olsztyn zasługuje na znacznie więcej niż ma i może się poszczycić w tej chwili - stwierdził Mariusz Korpoliński na sesji. - Jestem w pełni usatysfakcjonowany z Olsztyńskiego Lata Artystycznego, ale zasługuje ono na jakiś taki wyjątkowo spektakularny, wyjątkowo duży festiwal muzyczny.

Zdaniem radnego, zainteresowani kulturą mieszkańcy Olsztyna zazdroszczą takim miastom jak Mrągowo, Ostróda, Lidzbark czy Węgorzewo, gdzie odbywają się duże, znane w całym kraju festiwale.

- To są imprezy, które gromadzą albo kilkudziesięciotysięczny tłum publiczności przed sceną, albo kilkumilionowy tłum przed telewizorami. Olsztyn takowej imprezy niestety nie ma - mówił Korpoliński.
R E K L A M A
Jakkolwiek radny przyznał, że w mieście organizowane są wydarzenia z mocną marką - Olsztyńskie Noce Bluesowe, Spotkania Zamkowe „Śpiewajmy Poezję” czy Olsztyńskie Spotkania Teatralne - to są to w istocie wydarzenia hermetyczne, ze stałą publicznością, nie rozwijające się. Nie odbywają się już też w Olsztynie takie imprezy jak Memoriał Wagnera czy Tour de Pologne, które zapewniały wielomilionową publiczność przed telewizorami.

- W mojej opinii, oferta dotowana z publicznych pieniędzy zarządzanych przez władze Olsztyna pozbawiona jest takiego „flagowego” wydarzenia - mówił dalej radny Korpoliński do swoich nowych koleżanek i kolegów z Rady Miasta. - Czy Państwo podzielacie moją opinię, że Olsztyn na takowy festiwal już od dawna zasługuje? Festiwal dla wielotysięcznej publiczności. Żebyśmy nie organizowali wydarzeń adresowanych do mieszkańców czy turystów, którzy przypadkowo znajdą się na olsztyńskiej starówce, ale byśmy ściągnęli tutaj tysiące młodych ludzi z plecakami, którzy wyjadą w pełni szczęśliwi i zabiorą ze sobą do domu bardzo ciepłe wspomnienia związane z Olsztynem. W moim przekonaniu współorganizacja i pomoc finansowa dla takiego wydarzenia jest naszym obowiązkiem - dodał radny.

Wniosek Mariusza Korpolińskiego nie doczekał się natychmiastowej reakcji ze strony prezydenta, bo w tym czasie prezydent Grzymowicz znajdował się poza salą sesyjną. Dotarliśmy jednak do prezydenta, którego jako głównego konstruktora miejskiego budżetu, zapytaliśmy o opinię w sprawie pomysłu radnego.

- Jestem za - odpowiedział krótko prezydent. - Jeśli pan Korpoliński ma taki wspaniały pomysł i wie jak to zrobić, i sfinansować, to oczywiście jestem za - dodał zaraz po tym.

Z dalszej wypowiedzi prezydenta wynika jednak, że sprawa wcale nie jest taka prosta i oczywista.

- Najpierw niech pan radny spojrzy w budżet miasta i powie, skąd wziąć na to pieniądze - mówił dalej prezydent Grzymowicz. - Bo jeśli myśli, że miasto mogłoby przeznaczyć na taką imprezę setki tysięcy złotych, to raczej będzie to problem. Miasto takimi środkami nie dysponuje i nie będzie dysponowało. Mamy wiele instytucji kultury, mamy wiele dobrych projektów kulturalnych, które co roku chcemy realizować i realizujemy. I gdybyśmy teraz za duże pieniądze chcieli zorganizować jeden duży festiwal, to musielibyśmy najprawdopodobniej wszystkim powiedzieć, że to będzie z ich pieniędzy, że nie odbędą się organizowane przez nich wydarzenia, też bardzo cenione, potrzebne i mające już swoją markę.

Wydaje się więc, że za sprawą radnego Mariusza Korpolińskiego światło dzienne ujrzał problem, o którym od dawna mówiło się nie tylko w „kulturalnych kuluarach” - w jaki sposób wykorzystywać tę część miejskiego budżetu, która przeznaczana jest na dofinansowywanie życia kulturalnego w mieście - czy organizować kilka mega imprez, czy tak jak dotychczas - dzielić środki sprawiedliwie na dziesiątki mniejszych wydarzeń? A może o opinię w tej sprawie trzeba zapytać mieszkańców Olsztyna? Tak dużo mówi się przecież ostatnio o „partycypacji społecznej”...

P L I K   M P 3
G A L E R I A :
Pogodynka
Telemagazyn
R E K L A M A
banner
Galeria zdjęć do artykułu
Pliki MP3 do artykułu

Mariusz Korpoliński o mega festiwalu w Olsztynie
Podobne artykuły
Najnowsze artykuły
Polecane wideo
Najczęściej czytane
Najnowsze galerie
R E K L A M A
Banner F
Copyright by Agencja Reklamowo Informacyjna Olsztyn 24. Wszelkie prawa zastrzeżone.