Trzykrotny zdobywca Mistrzostwa Niemiec, Pucharu Niemiec i Superpucharu Niemiec. Dwukrotnie wybrany MVP finału Pucharu Niemiec. Filar reprezentacji swojego kraju. Johannes Tille zasila szeregi Indykpolu AZS Olsztyn.
Johannes Tille urodził się 7 maja 1997 roku w Mühldorf am Inn, gdzie stawiał swoje pierwsze siatkarskie kroki. W 2015 roku przeniósł się do Berlina, by zasilić szeregi CVO Berlin. W kolejnych latach reprezentował także Bergische Volleys (2017-2018), WWK Volleys Herrsching (2018-2021) oraz Saint-Nazaire VB Atlantique (2021-2022).
Ostatnie trzy sezony spędził w barwach Berlin Recycling Volleys. Z berlińskim klubem trzykrotnie sięgnął po mistrzostwo Niemiec, Puchar Niemiec i Superpuchar Niemiec. Dwukrotnie został wybrany najlepszym zawodnikiem finału Pucharu Niemiec. Wraz z drużyną dwukrotnie dotarł także do ćwierćfinału siatkarskiej Ligi Mistrzów. W minionym sezonie berlińczycy zakończyli rozgrywki na etapie fazy play-off.
Tille jest również jednym z czołowych rozgrywających reprezentacji Niemiec. Trener Michał Winiarski powołał go do kadry na drugi tydzień Siatkarskiej Ligi Narodów - Niemcy walczą o punkty w Belgradzie.
Nowy sezon to czas na nowe wyzwania. Dla Johannesa będzie to pierwsza okazja do sprawdzenia swoich umiejętności na parkietach PlusLigi. Johannes Tille dołącza do Indykpolu AZS Olsztyn.
- Jednym z powodów, dla których zdecydowałem się podpisać kontrakt z Indykpolem AZS, jest oczywiście postać Moritza Karlitzka. To jeden z moich najlepszych przyjaciół z reprezentacji Niemiec i mówił o klubie same dobre rzeczy - o kibicach, atmosferze, całym środowisku. Dlatego ważne dla mnie było, aby trafić do drużyny, która ma solidną strukturę, wspaniałą halę i wiernych fanów. Słowa Moritza sprawiły, że poczułem, iż naprawdę chcę być częścią tej ekipy. Cieszę się również, że Olsztyn oferuje piękne otoczenie z wieloma jeziorami, co daje możliwość wychowywania naszego dziecka razem z żoną w spokojnym i przyjaznym miejscu - przyznaje Johannes Tille.
I dodaje:
- Moim sportowym celem na najbliższy sezon jest oczywiście awans do turnieju finałowego Pucharu Polski. Od zawsze marzyłem, żeby zagrać w tych rozgrywkach, a może nawet sięgnąć po tytuł - również w PlusLidze. Minimum, o którym myślę, to awans do półfinału, ale wierzę, że razem możemy osiągnąć jeszcze więcej.Kontrakt niemieckiego rozgrywającego z olsztyńskim klubem został podpisany na dwa lata.